Reklama

Znamy datę rozegrania Superpucharu Polski. Chyba ostateczną

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

30 maja 2025, 20:11 • 2 min czytania 15 komentarzy

Chociaż po niedawnych ekscesach nie damy sobie uciąć ręki, że faktycznie Superpuchar Polski zostanie rozegrany w pierwszym ustalonym terminie. Z ostrożną nieufnością podchodzimy więc do komunikatu PZPN w kwestii daty, na którą zaplanowano mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa.

Znamy datę rozegrania Superpucharu Polski. Chyba ostateczną

Mistrz Polski ma zmierzyć się ze zdobywcą Pucharu Polski już 13 lipca. Tak jakoś szybko, nie sądzicie? Dziwnie.

Reklama

Superpuchar Polski. Termin już ustalony, jest komunikat

Departament Rozgrywek Krajowych PZPN informuje, że mecz o Superpuchar Polski pomiędzy drużynami Lech Poznań – Legia Warszawa zostanie rozegrany w niedzielę, 13 lipca 2025 roku – czytamy. I wszystko wskazuje na to, że PZPN tym razem podchodzi do sprawy na poważnie.

Cała informacja nie jest jednak całkowicie jednoznaczna. Trudno powiedzieć, gdzie zostanie rozegrane to spotkanie, które teoretycznie powinno się odbyć na stadionie mistrzów Polski. W praktyce jednak może być różnie, czego dowiodła choćby ostatnia edycja…

Gospodarzem spotkania jako Mistrz Polski w sezonie 2024/2025 będzie Lech Poznań, a gościem zdobywca Pucharu Polski – Legia Warszawa.

Niby jasne, ale przecież można wystąpić w roli gospodarza na Stadionie Narodowym. Albo na Śląskim w Chorzowie.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

15 komentarzy

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama