Reklama

Raków wykupił swoją gwiazdę! Ważny transfer przed pucharami

Jakub Białek

Opracowanie:Jakub Białek

28 maja 2025, 17:55 • 2 min czytania 32 komentarzy

Raków Częstochowa jednak sięgnął głębiej do kieszeni i wykupił swojego najlepszego strzelca – Jonatana Brauta Brunesa. To oznacza, że wicemistrz Polski na poważnie myśli o sukcesie w europejskich pucharach.

Raków wykupił swoją gwiazdę! Ważny transfer przed pucharami

Raków pozyskał w zeszłym sezonie Patryka Makucha za milion euro i Leonardo Rochę za 750 tysięcy euro, ale jak na złość najbardziej odpalił ten, który akurat został wypożyczony, czyli właśnie Brunes.

Reklama

Z tego powodu w Częstochowie stanęli przed dylematem – co dalej? Próbować z tymi, na których wyłożyliśmy już pieniądze czy sięgać jeszcze głębiej do kieszeni, by wykupić Norwega?

Raków wykupi Brunesa

Dylemat był o tyle trudniejszy, że – jak donosiliśmy – Belgowie nieszczególnie chcieli negocjować. Brunes jest bowiem wypożyczony z OH Leuven, które wyłożyło za niego 2,6 milionów euro. Klub ten, oddając napastnika na sezon do Rakowa, zawarł w umowie konkretne warunki ewentualnego wykupu – 2 miliony euro.

Jeszcze kilka dni temu nie wiadomo było, czy Brunes faktycznie zostanie wykupiony. Taką chęć wyrażał na konferencji prasowej Marek Papszun, który jednocześnie zasiewał ziarno wątpliwości o zaangażowanie Michała Świerczewskiego pod kątem przyszłego sezonu. Kibice zastanawiali się po słowach szkoleniowca, czy nie czeka ich lekkie zaciskanie pasa.

– Chciałbym, żeby Brunes oraz Jesus Diaz z nami zostali. Obaj się rozwijają, pokazali to również w meczu z Widzewem. Ale decyzja będzie należała do właściciela – mówił Papszun.

I dalej: – Jestem dumny z tej drużyny. Chciałbym podziękować piłkarzom, sztabowi i kibicom. Duże podziękowania kieruję też do właściciela Michała Świerczewskiego, bo bez niego byłoby trudno o ten sukces. Mam nadzieję, że teraz będzie wytrwały i pomoże nam walczyć o najwyższe cele. Dla mnie ważne jest to, co będzie dalej. W jakim kierunku będziemy szli. To jest właśnie pytanie do Michała. Uważam, że po sezonie wicemistrzowskim powinno się walczyć o mistrzostwo. Powinniśmy mieć aspiracje, chcieć iść do przodu, ale w kolejnych rozgrywkach przynajmniej sześć drużyn będzie mierzyć w tytuł, a minimum w europejskie puchary.

Ściągnięcie Brunesa na stałe to bez wątpienia wyraz tego, że Raków naprawdę ma aspiracje. Mowa o strzelcu czternastu bramek w zeszłym sezonie. Napastnik związał się z klubem trzyletnim kontraktem.

WIĘCEJ O RAKOWIE CZĘSTOCHOWA:

Fot. newspix.pl

32 komentarzy

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama