Ależ zaskakujący obrót mogą mieć losy Simone Inzaghiego w Interze Mediolan. Teoretycznie trener, który po raz drugi awansował do finału Ligi Mistrzów, powinien być we włoskim klubie noszony na rękach. Tymczasem wiele wskazuje na to, że… może odejść wraz z końcem sezonu.
Inzaghi jest bowiem kuszony przez Al-Hilal, które zdaniem „La Gazzetta dello Sport” widzi w nim idealnego kandydata na szkoleniowca. Arabowie oferują mu gigantyczny kontrakt, na który nie ma najmniejszych szans na krajowym podwórku – 20 milionów euro rocznie.
Klub, w którym grają obecnie Koulibaly, Milinković-Savić, Neves czy Cancelo, nie zdołał obronić mistrzostwa z sezonu 23/24. To dlatego jego władze postanowiły pożegnać się z dotychczasowym trenerem – Jorge Jesusem.
Na jego miejsce miałby przyjść Inzaghi.
🚨 In Saudi Arabia, they are CONVINCED that Simone Inzaghi will manage Al-Hilal for the Club World Cup and beyond. Saudi Arabian media claims that Inzaghi will fly to Riyadh JUNE 1ST to sign a contract worth more than €20M/yr. 🇮🇹
[via @Gazzetta_it] pic.twitter.com/Mot4MEU7tT
— Inter Xtra (@Inter_Xtra) May 19, 2025
Inzaghi dostał ultimatum
Czy to się stanie? Tego jeszcze nie wiadomo. Możliwy jest jednak dość nieprawdopodobnie brzmiący scenariusz, że… Inter sam bez walki pożegna swojego trenera po finale Ligi Mistrzów.
Obecny kontrakt szkoleniowca obowiązuje do lata 2026 roku. „Corriere della Sera” informuje, że Inter chce, by Inzaghi przedłużył go jeszcze o kolejny rok, żeby zabezpieczyć się na właśnie takie oferty jak ta z Arabii Saudyjskiej. Jeśli Inzaghi się na to nie zgodzi, to możliwy jest scenariusz, w którym odchodzi po finale Ligi Mistrzów. Miał bowiem dostać ultimatum: albo przedłuża umowę, albo musi się pakować.
„Corriere della Sera” podaje także, że Inter ma już upatrzonego kandydata na wypadek, gdyby nie udało się utrzymać Inzaghiego w klubie. To Massimiliano Allegri, który od maja 2024 roku pozostaje bez pracy.
WIĘCEJ O INTERZE MEDIOLAN:
- Polacy kontra znaki zapytania we Włoszech. Puchar, walka o mistrzostwo i… kontuzje
- Media: Zieliński może opuścić Inter. Jest kandydat na jego następcę
Fot. newspix.pl
