Choć chcą go największe europejskie firmy z całego kontynentu, on najwyraźniej czuje się najlepiej w swoim kraju. Według doniesień „Bilda”, Florian Wirtz wie, gdzie chciałby kontynuować karierę. Zdaniem dziennika, reprezentant Niemiec zdecydował się dołączyć do Bayernu Monachium.

Lista chętnych na podpis 21-latka jest iście imponująca, wystarczy wymienić Bayern, Manchester City i Real Madryt. Obywatele – wiadomo, jeśli na kogoś zagną parol, są w stanie wyłożyć każde pieniądze. Real? Raczej lubuje się ostatnio w ściąganiu piłkarzy za darmo, a Wirtz do końca kontraktu ma jeszcze dwa lata. Na czoło w wyścigu po pomocnika Leverkusen wysunął się jednak Bayern, który nie dość, że jest gotów rozbić bank, by pozyskać gracza lokalnego rywala, to jeszcze ma przychylność samego zawodnika i jego otoczenia.
Florian Wirtz zdecydował. Wybrał Bayern Monachium
Jak informuje „Bild”, Wirtz ogłosił już swoją decyzję Xabiemu Alonso. Gracz Bayeru przekazał, że nie chce przechodzić ani do Realu, ani do City, tylko do Bayernu. Dziennik wskazuje na dobre relacje ojca piłkarza, który pełni także rolę jego doradcy, z honorowym prezydentem Bawarczyków, Ulim Hoenessem, które z pewnością nie były w tej sytuacji bez znaczenia. Taka decyzja nie ucieszyła działaczy Aptekarzy – niedawno Sky informowało, że zdecydowanie bardziej otwarci byliby na przenosiny swojej gwiazdy za granicę.
Niedawno „L’Equipe” podało, że Bawarczycy szykują za Wirtza rekordową ofertę, opiewającą na 125 milionów euro (plus ewentualne bonusy) dla Bayeru i 125 milionów euro pensji dla piłkarza w trakcie pięcioletniego kontraktu. Byłaby to najwyższa kwota, jaką Bayern kiedykolwiek wydał na zawodnika.
❗Florian Wirtz has informed Xabi Alonso that he doesn’t want to move to either Real Madrid or Manchester City. He only wants to join FC Bayern [@BILD] pic.twitter.com/gDszvKVIix
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) May 6, 2025
Florian Wirtz rozegrał 195 spotkań w barwach Bayeru Leverkusen. Strzelił w nich 57 bramek i zaliczył 63 asysty.
CZYTAJ WIĘCEJ O ZAGRANICZNEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- “Problem” Barcelony. Jak Lewandowski zyskał godnego zastępcę
- Sezon życia “Il Fenomeno”. Ronaldo podbił Barcelonę i… porzucił ją dla Interu
- Tylko dwóch przed Lewandowskim. Polak bliski przejścia do historii
Fot. Newspix