– Jeśli Legia marzy o Lidze Mistrzów, to niech najpierw wygra w Brugii, potem wyjdzie z grupy Europa League. Wtedy będzie zachęta, żeby zrobić coś w Champions League. W sporcie nie ma tak, że w jeden dzień robi się coś z niczego. Należy krok po kroku pokonywać przeszkody. Jeśli Legia przegra, to w przyszłym sezonie o Ligę Mistrzów będzie ciężko, oczywiście jeśli zdobędą mistrzostwo – mówi Zbigniew Boniek przed meczami Lecha i Legii w Lidze Europy.