Reklama

Media: Kolejny piłkarz Lecha Poznań na wylocie z klubu

Radosław Laudański

Autor:Radosław Laudański

08 stycznia 2025, 20:23 • 2 min czytania 1 komentarz

Zdaniem portalu Goal.pl Elias Andersson wkrótce opuści Lecha Poznań. Lewy obrońca ma odejść do jednego z duńskich lub szwedzkich klubów. Szwed trafił do Kolejorza latem 2023 roku i jest uważany za jedną z największych wpadek transferowych w ostatnich latach. 

Media: Kolejny piłkarz Lecha Poznań na wylocie z klubu

Odejście Anderssona wydaje się kwestią czasu. Informujący o potencjalnym transferze Piotr Koźmiński przekonuje, że zawodnik dogadał się z nowym klubem i w przeciągu dwóch dni sprawa powinna zostać rozwiązana. Powrót na północ Europy znacznie bardziej opłaca się teraz niż podczas letniego okna transferowego. W Szwecji nowy sezon rozpoczyna się dopiero w ostatni weekend marca, a kluby obecnie przygotowują się do rozpoczęcia rozgrywek.

Kontrakt Eliasa Anderssona z Lechem Poznań obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. Polski klub zapłacił za niego 400 tysięcy euro i wątpliwe jest to, aby udało się odzyskać całość zainwestowanej w niego kwoty. W momencie kiedy przychodził do Kolejorza, kibice mieli sporo wątpliwości. Po odejściu Pedro Rebocho oczekiwano piłkarza o podobnej jakości, tymczasem Portugalczyk został wymieniony na zdecydowanie słabszy model. Jeśli chodzi o umiejętności piłkarskie Szwed nigdy nie stał obok swojego poprzednika.

Do tej pory Elias Andersson zaliczył 31 występów Lechu Poznań i zaliczył cztery asysty. O ile w zeszłym sezonie grał dosyć sporo, o tyle Niels Frederiksen błyskawicznie posadził go na ławce rezerwowych. W obecnym sezonie przegrał rywalizację z Michałem Gurgulem i rozegrał tylko 169 minut w Ekstraklasie.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

1 komentarz

Loading...