Reklama

Dziennikarz skomentował sytuację Kiwiora. “Chyba powinien odejść”

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

14 grudnia 2024, 17:03 • 2 min czytania 2 komentarze

Niedawne występy Jakuba Kiwiora mogą napawać sporym optymizmem. Polak jest chwalony za grę dla Arsenalu i zaskakuje dobrą formą. Rzecz w tym, że jego sytuacja w klubie nadal nie jest najłatwiejsza – nasz rodak łapał się do wyjściowego składu przede wszystkim dlatego, że kontuzji doznał podstawowy stoper Kanonierów.

Dziennikarz skomentował sytuację Kiwiora. “Chyba powinien odejść”

Uraz Gabriela Magalhaesa dał Kiwiorowi szansę na zanotowanie kilku dobrych występów i… przypomnienie o sobie potencjalnym nowym pracodawcom. Polski obrońca nie jest raczej pierwszym wyborem Mikela Artety, a Brazylijczyk już wrócił do zdrowia i na dzisiejszy mecz z Evertonem to on wyszedł od pierwszej minuty.

Kiwior będzie grał w podstawowym składzie tylko w Pucharze Ligi i może w kilku innych meczach. Jest zbyt dobry, żeby grać tylko w mało ważnych spotkaniach – przekonuje dziennikarz CBS Sports, James Benge, którego o całą sprawę pytał portal WP SportoweFakty.

Polak będzie pewnie łapał kolejne minuty w Premier League, ale faktycznie – po serii kilku spotkań rozegranych w pełnym wymiarze czasowym Kiwior znów będzie musiał czekać na swoją szansę.

Z perspektywy Arsenalu jestem pewien, że chcieliby, aby Kiwior został na dłużej, jest bardzo wartościowym zawodnikiem. Nie sądzę jednak, aby było to dobre dla Kiwiora. Dopóki Gabriel i William Saliba są w klubie, nie będzie grał. Biorąc pod uwagę zainteresowanie Włochów, myślę, że tego lata powinien rozważyć, czy nie nadszedł czasem czas, aby przejść do dobrego zespołu. Takiego, w którym mógłby być podstawowym piłkarzem – głośno myśli Benge.

Reklama

No i ma chyba trochę racji. Kiwior zagrał w tym sezonie w 13 meczach, ale tylko w pięciu z nich był pierwszym wyborem trenera Artety. Dwa razy we wspomnianym przez Benge Pucharze Ligi i trzykrotnie pod nieobecność Gabriela.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Grabara nagrodzony za kolejny udany występ. Trafił do jedenastki kolejki

Bartosz Lodko
3
Grabara nagrodzony za kolejny udany występ. Trafił do jedenastki kolejki
Anglia

Son zapisał się w historii Tottenhamu. “Najlepszy asystent w klubie”

Antoni Figlewicz
0
Son zapisał się w historii Tottenhamu. “Najlepszy asystent w klubie”

Anglia

Niemcy

Grabara nagrodzony za kolejny udany występ. Trafił do jedenastki kolejki

Bartosz Lodko
3
Grabara nagrodzony za kolejny udany występ. Trafił do jedenastki kolejki
Anglia

Son zapisał się w historii Tottenhamu. “Najlepszy asystent w klubie”

Antoni Figlewicz
0
Son zapisał się w historii Tottenhamu. “Najlepszy asystent w klubie”

Komentarze

2 komentarze

Loading...