FC Barcelona wreszcie będzie mogła skorzystać z usług swojego asa. Lamine Yamal jest już w pełni sił, a kibice będą mogli podziwiać jego grę w jutrzejszym starciu ligowym przeciwko ekipie Las Palmas. Informację na konferencji przedmeczowej potwierdził szkoleniowiec Blaugrany, Hansi Filck.
Yamal nabawił się kontuzji na początku listopada w spotkaniu Ligi Mistrzów, w którym Duma Katalonii mierzyła się ze Crveną zvezdą. 19-latek rozegrał pełne 90 minut, ale zaraz po meczu narzekał na ból w kostce.
Szczegółowe badania potwierdziły uraz Hiszpana, który był zmuszony pauzować ponad trzy tygodnie. W tym czasie opuścił potyczki kadry Luisa de la Fuente z Danią oraz Szwajcarią w Lidze Narodów. Zabrakło go także w ostatnich meczach Barcelony z Realem Sociedad, Celtą Vigo i Brestem.
Jak przekazał opiekun Blaugrany, Hansi Flick Yamal wreszcie jest do jego dyspozycji na jutrzejsze starcie z Las Palmas. – Wraca i jest gotowy do gry. Jeszcze nie zdecydowaliśmy, czy zagra od początku, ale na pewno będzie uczestniczył w meczu – podkreślił Niemiec.
🎙️ HANSI FLICK: “Lamine Yamal is back and he’s ready to play. We haven’t decided yet if he’ll start, but he will play.” #BarçaLasPalmas pic.twitter.com/nh048GMo6f
— FC Barcelona (@FCBarcelona) November 29, 2024
Trener Barcy odniósł się również do ewentualnej rotacji w składzie, w związku z napiętym terminarzem Katalończyków. – W tej chwili najważniejsze jest, aby wygrać jutrzejszy mecz. Nie interesuje nas to, co wydarzy się w przyszły wtorek czy w Dortmundzie. Nasza koncentracja jest na jutrzejszym spotkaniu. Chcemy budować na tym, co widzieliśmy w meczu z Brestem i pokazać to naszym kibicom. Jutro zagrają najlepiej spisujący się zawodnicy – zaznaczył Flick.
Mimo ostatnich potknięć w lidze, liderująca Barcelona nadal utrzymuje przewagę w tabeli nad resztą stawki. Początek meczu z Las Palmas o godzinie 14:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Transparenty w Nikozji. Pytamy o reakcje, PZPN bije się z myślami
- Koszmarny listopad. Największe kompromitacje polskich sędziów z ostatnich tygodni
- Ekstraklasa jest trudniejsza niż Liga Konferencji
- Czołówka najmocniejszych drugich lig: pies prezesem, konkurencja PSG i trener z Polski
- Polki przed najważniejszymi meczami w historii. “Grają o przyszłe pokolenia”
Fot. Newspix