Południowo-wschodni region Hiszpanii w ostatnich dniach zmaga się z ogromnymi powodziami, w których zginęło już ponad 150 osób. W pomoc poszkodowanym włączył się Ferran Torres, zawodnik FC Barcelony.
– Dla tego regionu Hiszpanii to był… opad roczny – mówi w rozmowie z „Wirtualną Polską” dr Radosław Stodolak, hydrolog z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. W związku z powodzią, w całym kraju ogłoszono trzydniową żałobę.
This is Valencia, Spain. A city of warmth, resilience, and beauty.
I’ve always been proud to call this place my home.
But today, Valencia is unrecognizable. Just two days ago, a catastrophic flood swept through, turning our beloved streets into rivers. pic.twitter.com/k1tmLPmdYT
— Chipi (@chipiron_eth) October 31, 2024
Jednym z najbardziej dotkniętych obszarów jest region Walencji, z którego wywodzi się Torres. 24-latek był związany z Valencią CF w latach 2006-2020.
Z informacji dziennika „Mundo Deportivo” wynika, że zawodnik „Dumy Katalonii” przekazał pomoc finansową oraz oddał nadwyżkę odzieży z obozów sportowych, które organizował, a także zaoferował wsparcie dla schronisk dla zwierząt.
🚨🎖| Ferran Torres has opted to offer financial assistance to aid those impacted by the devastating floods in Valencia. He will also contribute surplus materials from his football camps, including clothing, and provide support for damaged animal shelters. Ferran is currently… pic.twitter.com/MOLycgeX0Z
— BarçaTimes (@BarcaTimes) October 31, 2024
Pomoc powodzianom ogłosił również m.in. Real Madryt, który przekazał na rzecz poszkodowanych milion euro.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Oficjalnie: Mecz Valencia – Real Madryt przełożony
- Od słów do czynów – Real Madryt wsparł finansowo powodzian
Fot. Newspix