Luis de la Fuente to selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, który podczas gali Złotej Piłki może otrzymać nagrodę dla najlepszego trenera. Przed ceremonią szkoleniowiec wypowiedział się przed kamerami “Marki” na temat decyzji Realu Madryt o niestawieniu się w Paryżu na ceremonii.
Przedstawiciele Realu postanowili nie przyjeżdżać na ceremonię wręczenia Złotej Piłki w Paryżu. Wszystko za sprawą medialnych doniesień, jakoby Vinicius Junior miał przegrać rywalizację o tytuł najlepszego piłkarza minionego sezonu z Rodrim. Ta decyzja spotkała się z chłodnym przyjęciem środowiska, a wśród nich jest Luis de la Fuente.
– To nie jest dobre dla futbolu, że taki klub jak Real Madryt nie jest obecny na tego typu gali – powiedział selekcjoner reprezentacji Hiszpanii przed kamerami “Marki”.
Pomimo tego, że przedstawiciele Realu nie mają pewności, że Vinicius nie otrzyma Złotej Piłki, postanowili postawić wszystko na jedną kartę, odwołując lot do Paryża. Ta karta ma jednak niewiele wspólnego z wartościami fair play. Choć de la Fuente znajduje się w podobnym położeniu, o tytuł najlepszego trenera rywalizuje m.in. z Lionelem Scalonim, stawił się w Paryżu.
– Dla mnie Lionel Scaloni i tak jest już mistrzem – skomentował z dużym uznaniem o swoich rywalu de la Fuente, który z reprezentacją Hiszpanii został w lipcu mistrzem Europy.
WIĘCEJ O ZŁOTEJ PIŁCE:
- Carvajal czy Vinicius? Nasz ranking „Złotej Piłki”
- A dlaczego nie Carvajal? Czyli smutna jest dola obrońców [KOMENTARZ]
- Vinicius bez statuetki? Sensacyjne doniesienia w sprawie Złotej Piłki
Fot. Newspix