Reklama

Manchester United osłabiony. Choć niektórzy powiedzą, że wcale nie…

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

25 października 2024, 09:33 • 2 min czytania 6 komentarzy

Gdy na boisku pojawia się ekipa z noszami, to każdy już wie, że uraz musi być naprawdę poważny. W najbliższym czasie Manchester United będzie sobie musiał radzić bez jednego z najdroższych piłkarzy w historii angielskiego klubu. Antony ledwo zdążył wejść na boisko, a już musiał je opuszczać z kontuzją, która na jakiś czas wykluczy go z gry.

Manchester United osłabiony. Choć niektórzy powiedzą, że wcale nie…

To dla niego prawdziwy pech. Naprawdę mu współczuję, bo niezwykle ciężko pracował na treningach i zasłużył sobie na to, aby wejść na boisko – mówił po meczu trener Erik ten Hag, któremu po prostu było żal 24-latka.

W tym sezonie Brazylijczyk nie za często pojawiał się na boisku. W lidze uzbierał dwa występy, oba z ławki. W Lidze Europy tak samo – Antony dwukrotnie zameldował się na boisku jako zmiennik. Pechowym okazał się jego wczorajszy mecz z Fenerbahce.

Reklama

Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa rekonwalescencja Brazylijczyka. Piłkarz opuścił stadion o kulach i w bucie ortopedycznym, więc niewiele wskazuje na to, że będzie gotowy do gry już w najbliższych dniach.

Przygoda Antony’ego w Manchesterze to, zdaniem wielu kibiców, pasmo małych i większych porażek. Piłkarz przychodził do Anglii za ogromne pieniądze i wielu liczyło, że będzie on stanowił o sile Czerwonych Diabłów. Jest jak jest…

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

6 komentarzy

Loading...