Reklama

Kiwior łączony z włoskim gigantem. Ma zastąpić gwiazdę

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

04 października 2024, 16:40 • 2 min czytania

Jakub Kiwior ponownie jest przymierzany do Juventusu Turyn, a spekulacje na temat polskiego obrońcy przybrały na sile po kontuzji Gleisona Bremera i jego wypadnięciu z gry być może nawet do końca sezonu.

Kiwior łączony z włoskim gigantem. Ma zastąpić gwiazdę

W Arsenalu Polak znów jest rezerwową opcją dla Mikela Artety, choć w świetle kolejnych kontuzji defensorów na Emirates Stadium wciąż jest potrzebny, a od 22 września wystąpił w trzech meczach Kanonierów.

Reklama

Tymczasem powrócił temat transferu do Serie A. To właśnie tam Polak zabłysnął na tyle, że zainteresował się nim londyński klub. Latem jego usługami zainteresowanych było kilka klubów, w tym Juventus, gdzie na ławce trenerskiej zasiadł dobry znajomy Kiwiora ze Spezii – Thiago Motta.

Ekipa z Turynu przez kolejne kilka miesięcy będzie musiała sobie radzić bez Gleisona Bremera. Obrońca Juventusu przejdzie operację w najbliższych dniach po tym, jak doznał kontuzji więzadła krzyżowego w środowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko RB Lipsk. La Gazzetta dello Sport twierdzi, że to właśnie Polak mógłby zastąpić 27-latka.

Według włoskich mediów Juventus będzie starał się pozyskać środkowego obrońcę w styczniowym okienku transferowym. Bianconeri monitorują nie tylko Kiwiora, ale też obrońcę Ajaxu – Jorrela Hato i Maxence’a Lacroix z Crystal Palace. Inną opcją jest skrócenie wypożyczenia Tarika Muharemovicia do Sassuolo.

Do stycznia jednak Motta będzie musiał zastąpić Bremera piłkarzami, którzy już są w składzie Starej Damy. Na razie najpoważniejszymi kandydatami do gry na środku obrony Juve są Pierre Kalulu i Federico Gatti, a w odwodzie włoski szkoleniowiec ma jeszcze Juana Cabala i Danilo, którzy mogą ich zastąpić.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Reklama
Reklama