Reklama

Problemy Stali Mielec. Jeden z obrońców wypada do końca roku

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

18 września 2024, 15:58 • 2 min czytania 0 komentarzy

Rzecznik prasowy Stali Mielec, Mateusz Prokopiak, na platformie X (Twitter) przedstawił raport medyczny, w którym wciąż figuruje Marco Ehmann. Rumuński obrońca na pewno nie pojawi się na boisku do końca roku.

Problemy Stali Mielec. Jeden z obrońców wypada do końca roku

Ehmann urodził się w Niemczech i wychowywał w czołowych akademiach w kraju naszych zachodnich sąsiadów. Grał we Freiburgu, w Karlsruher i Borussii Dortmund. W pierwszej drużynie BVB nie wystąpił ani razu, a debiutancki mecz w seniorskim futbolu rozegrał już po powrocie do Rumunii, skąd pochodzi jego rodzina.

Najdłużej bronił barw rodzimego Dinama Bukareszt, dla którego w latach 2020-22 zagrał 41 razy. Potem występował na Cyprze, a latem ubiegłego roku podpisał kontrakt ze Stalą Mielec. W poprzednim sezonie dla drużyny z Podkarpacia 24-letni defensor zagrał w dziewiętnastu meczach ligowych i w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.

W tym sezonie jednak jeszcze nie wystąpił, bo w czerwcu doznał kontuzji kolana. Zerwane więzadła krzyżowe wykluczyły go na kilka miesięcy. Aktualny raport medyczny tylko to potwierdza. Ehmanna nie zobaczymy na pewno na murawie w tym roku. Wiele jednak wskazuje na to, że będzie mógł przygotowywać się już w normalnym trybie z drużyną do rundy wiosennej.

Oprócz Ehmanna problemy zdrowotne mają Alex Cetnar i Kamil Pajnowski.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. FotoPyk

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

0 komentarzy

Loading...