Reklama

Byron Moreno, czyli beznadziejny sędzia i jeszcze gorszy szmugler

redakcja

Autor:redakcja

21 września 2015, 10:05 • 2 min czytania 0 komentarzy

Z mistrzostw świata w 2002 roku mamy kilka charakterystycznych migawek. Pierwsza to pewnie największe wówczas zmartwienie brazylijskich matek, czyli fryzura Ronaldo. Jedną z nich będzie też pewnie żałosna twarz sędziego Byrona Moreno. Tego, który ewidentnie przekręcił Włochów w meczu z Koreą Południową. Dzisiejsza kartka będzie dotyczyć właśnie jego, bo… pięć lat temu, podczas rutynowej kontroli na lotnisku w Nowym Jorku, znaleziono przy nim 6 kg heroiny. 

Byron Moreno, czyli beznadziejny sędzia i jeszcze gorszy szmugler

Dla młodszych czytelników, którzy być może nie pamiętają turnieju sprzed trzynastu lat napiszemy, że Moreno został uznany za najgorszego międzynarodowego sędziego na świecie. Włochom jego facjata śni się do dziś. Nawet jeszcze ostatnio poruszali ten temat, uważając, że dotarli do nowych faktów. Największymi zarzutami w stronę Moreno był karny dla Korei, nieuznany złoty gol Damiano Tommasiego i czerwona kartka dla Francesco Tottiego, pokazana po ewidentnym nurkowaniu. Zresztą… Zobaczcie sami.

Ahn Jung-hwana, który zdobył zwycięskiego gola dla Korei, nazwano “człowiekiem, który zniszczył włoski futbol”. O nim pisaliśmy w TYM tekście. Sędzia Byron Moreno również został zmieszany z błotem. Znając temperament Włochów, miał znacznie gorzej niż Howard Webb po meczu Austrii z Polską. Wtedy, w Korei, wałek był wręcz ewidentny. W 2003 roku Ekwadorczyk zakończył karierę, wcześniej jeszcze kręcąc lody w rodzimej lidze. W jednym z meczów doliczył na przykład dziesięć minut dodatkowego czasu. A pięć lat temu wpadł na lotnisku Johna F. Kennedy’ego.

Zdradziła go mowa ciała. Był przeraźliwie zdenerwowany, cały się pocił. Pracownicy lotniska wzięli go na bok, przeszukali, ale nie musieli szukać zbyt daleko. Heroinę miał przyczepioną do brzucha i tylnej części nóg. Na początku mówiło się o dziesięciu latach więzienia, potem o pięciu. Ostatecznie skończyło się na dwóch i pół. Dziś Byron Moreno wiedzie spokojne życie w Ekwadorze.

Reklama

Najnowsze

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
0
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
1
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...