Reklama

Federico Chiesa coraz bliżej FC Barcelony

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

20 sierpnia 2024, 11:15 • 2 min czytania 10 komentarzy

Zdaniem cenionego newsmana Gianluki Di Marzio Federico Chiesa może zostać piłkarzem FC Barcelony. Klub ze stolicy Katalonii miał nawiązać kontakt z agentem zawodnika Falim Ramadanim. 

Federico Chiesa coraz bliżej FC Barcelony

Federico Chiesa tego lata zmieni klub. Skrzydłowy nie znalazł się w planach Thiago Motty na nadchodzący sezon, więc Juventus będzie musiał go sprzedać. 26-letni skrzydłowy w zeszłym sezonie Serie A zdobył dziewięć bramek oraz zaliczył trzy asysty. Można odnieść wrażenie, że podobnie jak w przypadku Wojciecha Szczęsnego, jego skreślenie nie ma związku z formą sportową, tylko jest związane z finansami klubu.

Problemy z kontuzjami

Kontrakt Federico Chiesy z Juventusem obowiązuje do 2025 roku. Klub tego lata może na nim zarobić, a że nie planuje przygotowywać dla niego nowej umowy, to stąd zapewne decyzja o jego pominięciu przez Thiago Mottę. W końcu dziewięć bramek i trzy asysty to nie najgorszy dorobek. Skrzydłowy nie czuł się najlepiej u Massimiliano Allegriego, do końca jednak pozostał piłkarzem, który jest w stanie pokazać coś nieprzewidywalnego. Taka sytuacja miała miejsce chociażby w końcówce sezonu podczas starcia z Milanem.

Reklama

Głównym problemem Włocha były kontuzje. W ostatnich trzech sezonach opuścił 71 meczów z powodu urazów. Stracił mnóstwo czasu przez zerwanie więzadeł krzyżowych. Dla piłkarzy bazujących na dynamice jak Chiesa tak długa pauza w większym stopniu wpływa na dyspozycję boiskową. Trzy lata temu zachwycała się nim cała Europa. W swoim pierwszym sezonie w Juventusie zdobył 15 bramek oraz zaliczył 11 bramek we wszystkich rozgrywkach, do tego fenomenalnie wyglądał na wygranym przez Włochów Euro 2020. Co ciekawe, w barwach „Bianconerich” najlepiej wyglądał u Andrei Pirlo.

W ostatnim sezonie Federico Chiesa w większym stopniu ustabilizował swoją sytuację zdrowotną, co może być ważne w kontekście przyszłego transferu. Wydaje się, że jego pozostanie we Włoszech nie jest możliwe. Obecnie z jego agentem Falim Ramadanim kontaktuje się Barcelona i zdaniem Gianluki Di Marzio gracz ma być zainteresowany przeprowadzką do Hiszpanii. Juventus zapłacił za 26-latka prawie 60 milionów euro i wydaje się, że trudno będzie odzyskać więcej niż połowę zainwestowanej kwoty.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Paweł Paczul
13
Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Hiszpania

Ekstraklasa

Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Paweł Paczul
13
Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Komentarze

10 komentarzy

Loading...