Joao Neves przeniesie się do PSG

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

31 lipca 2024, 15:41 • 2 min czytania

Transfer Joao Nevesa do Paris Saint-Germain jest na ostatniej prostej. Według informacji portugalskiego dziennika „A Bola”, ustalono warunki transakcji, a pomocnik Benfiki w najbliższych dniach przejdzie w Paryżu testy medyczne.

Joao Neves przeniesie się do PSG
Reklama

Mimo że w kontrakcie Nevesa z lizbońskim klubem uwzględniona była klauzula odstępnego w wysokości ponad stu milionów euro, PSG wynegocjowała mniejszą kwotę transferu. Francuzi mają zapłacić za 19-latka 60 milionów euro oraz dodatkowo 10 milionów ewentualnych bonusów.

Reklama

W ramach umowy pomiędzy klubami na Estadio da Luz przeniesie się Renato Sanches, który zostanie wypożyczony do portugalskiego zespołu.

Neves jest wychowankiem Benfiki. W sierpniu ubiegłego podpisał z lizbońskim klubem nowy, pięcioletni kontrakt. W minionym sezonie zagrał w 55 meczach, w których strzelił trzy gole i zanotował dwie asysty. Na koncie ma również dziewięć występów w seniorskiej reprezentacji Portugalii – w tym dwa na niedawnych mistrzostwach Europy.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Francja

Francja

Sześć trofeów w roku. PSG jest jak Barcelona za Guardioli

AbsurDB
6
Sześć trofeów w roku. PSG jest jak Barcelona za Guardioli
Anglia

Napadł na Donnarummę. Później popełnił samobójstwo

redakcja
19
Napadł na Donnarummę. Później popełnił samobójstwo
Francja

Były reprezentant Polski wyróżniony we Francji. „Cóż za historia”

Antoni Figlewicz
1
Były reprezentant Polski wyróżniony we Francji. „Cóż za historia”
Reklama
Reklama