Jak trener może się zemścić na byłym szefie, który wyrzuca go ze stanowiska? Może wygrać wybory na prezydenta klubu i pozbyć się niedawnych przełożonych. Taki sprytny plan ma Pal Dardai, były piłkarz i szkoleniowiec Herthy Berlin.
48-letni węgierski zawodnik, a potem trener, cała swoją karierę związał z Herthą Berlin, dla której występował w latach 1997-2011. Był z nią stałym bywalcem bundesligowej czołówki, a także grywał w Lidze Mistrzów. Po zakończeniu kariery pozostał w klubie ze stolicy Niemiec i początkowo zajął się szkoleniem młodzieży, a potem wspinał się w trenerskiej hierarchii klubowej i w końcu został szkoleniowcem pierwszej drużyny.
Był nim w latach 2015-19, a potem wracał na to stanowisko jeszcze dwa razy. Jego ostatnia kadencja zakończyła się w czerwcu tego roku po rozczarowującym sezonie na drugim poziomie rozgrywkowym. Choć oficjalny komunikat mówił o polubownym rozstaniu z legendą Herthy, to zakulisowe doniesienia świadczyły o sporej różnicy zdań między byłym szkoleniowcem, a klubowymi władzami.
Potwierdzają to informacje Kickera, który miałby zgłosić swoją chęć udziału w jesiennych wyborach na prezydenta klubu. – Kandyduję na prezydenta. A jeśli zostanę wybrany, wyrzucę cię – miał według niemieckiego serwisu powiedzieć jednemu z menedżerów Herthy krótko przed końcem pełnienia funkcji trenera. Kicker potwierdza, że Dardai pała żądzą zemsty i jeśli wygra wybory, to zamierza pozwalniać dotychczasowych szefów klubu.
Ciekawe wieści „kickera”. Pal Dardai – wiosną po raz 3. zwolniony z funkcji trenera Herthy – ma ponoć chcieć zostać prezydentem klubu i ruszyć do jesiennych wyborów, przy czym nie kryje się z tym, że jeśli wybory wygra, to… dotychczasowych szefów klubu może pozwalniać. Sprytne!
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) July 24, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Żukowski łotewskim agentem specjalnym. Falstart Śląska w pucharach
- Rekordowy budżet, kasa z Europy, fani na trybunach. Jak „Jaga” monetyzuje mistrzostwo
- Mały turniej na wielkiej imprezie. Piłka nożna na igrzyskach w Paryżu
- Magiera, Balda i transfery. W szykowaniu Śląska na kilka frontów coś poszło nie tak
- Polska fobia. Gdzie zniknął Musiałowski po odejściu z Liverpoolu?
Fot. Newspix