Reklama

Oficjalnie: Migouel Alfarela zawodnikiem Legii Warszawa

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

24 lipca 2024, 14:11 • 2 min czytania 14 komentarzy

O zainteresowaniu Legii Warszawa zawodnikiem Bastii informowaliśmy już pod koniec maja. Blisko dwa miesiące później transfer Migouela Alfareli stał się faktem. 26-latek podpisał trzyletni kontrakt z „Wojskowymi”.

Oficjalnie: Migouel Alfarela zawodnikiem Legii Warszawa

26-letni francuski napastnik ostatnio był zawodnikiem drugoligowej Bastii. W minionym sezonie rozegrał 37 ligowych spotkań i strzelił 12 bramek. Kariera Alfareli długo się rozkręcała. Jeszcze mając 23 lata występował na czwartym szczeblu rozgrywkowym w rezerwach Le Havre i FC Annecy. W 2021 roku trafił do drugoligowego Paris FC, a rok później przeniósł się do Bastii.

– Jestem bardzo szczęśliwy, że dołączyłem do Legii. To największy i najbardziej popularny klub w Polsce, znany także w Europie. Dużo wiedziałem o Legii, już w maju zostałem zaproszony, żeby zobaczyć stadion i poznać otoczenie. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony tym wszystkim, co wtedy tu doświadczyłem. Miasto jest ogromne, a ludzie bardzo uprzejmi i mili – uważa nowy nabytek Legii w rozmowie z klubowymi mediami.

Reklama

– Dołączył do nas kolejny ofensywny zawodnik. Migouel to piłkarz, który dysponuje bardzo dobrą szybkością i lubi dryblować. Może być dla nas rozwiązaniem na kilku pozycjach. Z reguły występował w roli drugiego, mobilnego napastnika, ale też grywał jako ofensywny pomocnik – mówi dyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

14 komentarzy

Loading...