Kaishu Sano – reprezentant Japonii i nowy nabytek Mainz – został aresztowany za napaść na tle seksualnym. Klub Bundesligi wydał w tej sprawie oświadczenie.
Do zdarzenia doszło w Tokio. 23-letni Sano wraz z dwoma znajomymi miał zaatakować 30-letnią kobietę w jednym z hoteli. Ofiara powiadomiła policję, a funkcjonariusze zatrzymali trójkę mężczyzn, którzy obecnie przebywają w areszcie i są oskarżeni o gwałt.
Kaishu Sano jest czterokrotnym reprezentantem Japonii. Dokładnie dwa tygodnie temu, 3 lipca, defensywny pomocnik przeszedł z Kashimy Antlers do 1.FSV Mainz 05. W przyszłym tygodniu Japończyk miał rozpocząć treningi z nowym zespołem.
Am späten Abend ist Mainz 05 von Meldungen aus japanischen Medien zu Neuzugang Kaishu Sano überrascht worden, wonach dieser in seiner Heimat inhaftiert worden sei.
Wir können diese Berichte aufgrund fehlender Informationen noch nicht bewerten oder kommentieren. (1/2)
— 1. FSV Mainz 05 (@1FSVMainz05) July 17, 2024
Klub Bundesligi wydał dziś rano oświadczenie, w którym czytamy: „Późnym wieczorem Mainz zostało zaskoczone doniesieniami japońskich mediów, że nowy zawodnik Kaishu Sano został aresztowany w swojej ojczyźnie. Nie jesteśmy jeszcze w stanie ocenić ani skomentować tych doniesień z powodu braku informacji. Staramy się wyjaśnić tę sprawę tak szybko i kompleksowo, jak to możliwe”.
Komunikat wystosował również japoński klub. „Zawodnik zakończył już proces transferu, ale klub jest bardzo zaniepokojony sprawą, ponieważ dotyczy ona byłego piłkarza. Ze względu na charakter sprawy, klub nie jest w stanie ustalić dalszych szczegółów i będzie bacznie obserwował sytuację” – czytamy w oświadczeniu Kashimy Antlers.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Rudzki: Sukcesy traktowane jak porażki, normalność jako nuda. Gareth Southgate – osąd bohatera
- Dziewięciu wspaniałych. Baskowie podbili Europę
- Mbappe musi stać się legendą
- Trudne zadanie Stali. Utrzymać się w dobie kryzysu i to raczej nie finansowego
- Gra pozorów w Gliwicach. Czy Piast zdoła wrócić do ligowej czołówki?
Fot. Newspix