Przed finałem EURO 2024 selekcjoner reprezentacji Hiszpanii Luis de la Fuente nie ukrywa ekscytacji, a także dumy ze swojego zespołu. Hiszpania to najlepiej grająca drużyna na turnieju i wielu kibiców ma nadzieję, że “La Furia Roja” po raz czwarty w swojej historii zostanie mistrzem Europy.
Na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec starał się zwracać uwagę głównie na aspekt mentalny, a także podkreślił to, jak wielkiej rzeczy już dokonał jego zespół. Selekcjoner był zachwycony faktem, jak prowadzona przez niego drużyna wywarła wpływ na hiszpańskie społeczeństwo. Dla de la Fuente udział w finale wielkiego turnieju, to wspomnienie na całe życie. Spodziewa się jednak wyrównanego meczu, ponieważ zazwyczaj tak wyglądają finałowe starcia.
Luis de la Fuente’s Spain creating history in style… 🇪🇸📚#Euro2024 pic.twitter.com/JOPWDUkkaX
— The Coaches’ Voice (@CoachesVoice) July 9, 2024
“To wspomnienie na całe życie”
Podczas konferencji prasowej nie zabrakło krótkiej oceny przeciwnika. Mimo że Hiszpania podczas turnieju niewątpliwie wygląda lepiej od swojego rywala, to nie ma mowy o tym, aby selekcjoner reprezentacji Hiszpanii go lekceważył i próbował na siłę udowodnić wyższość swojego kraju.
– Podchodzimy do meczu finałowego ze spokojem ducha i wiarą, że możemy wygrać EURO 2024 . Wielu naszych zawodników ma doświadczenie w tego typu meczach. To, co czyni nas potężnymi to ta grupa ludzi i zespół, jaki stworzyliśmy. Gra w finale to wspomnienie na całe życie. Spodziewamy się trudnego meczu, ponieważ Anglia i Hiszpania to dwa świetne, a nawet najlepsze zespoły na tym turnieju. Finały definiuje fakt, że zazwyczaj są one niezwykle wyrównane – wyjaśnił de la Fuente.
“Ten zespół wzbudził w narodzie sporo entuzjazmu”
Selekcjoner podkreślił również, że obecna reprezentacja Hiszpanii już teraz dokonała wielkiej rzeczy, co pokazuje ogromny entuzjazm w narodzie hiszpańskim podczas trwania mistrzostw Europy.
– Dotarcie do finału mistrzostw Europy to kamień milowy dla naszej piłki nożnej i chcemy wygrać ten mecz. Widzę twarze moich piłkarzy, a także ich pogodę ducha. Naprawdę dają z siebie wszystko. Jestem szczęśliwy i pozostało mi tylko chłonąć atmosferę, która tutaj doświadczamy. Myślę, że poproszę moich zawodników, aby po prostu cieszyli się z tego, na co zapracowali sobie ciężką pracą. Pokazaliśmy, że hiszpańska piłka stoi w dobrym miejscu i ma przed sobą wspaniałą przyszłość. Ten zespół wzbudził w narodzie mnóstwo entuzjazmu. Widok całego kraju wspierającego ten zespół jest czymś wspaniałym – dodał szkoleniowiec.
Nie zabrakło również podziękowań dla piłkarzy, którzy nie będą mogli zagrać w finale. Wśród nich znajduje się również nieobecny z powodu kontuzji Gavi, który przed meczem spędzi sporo czasu z drużyną.
– Mamy młody zespół, ale wśród naszych młodszych zawodników panuje ogromna radość i muszę przyznać, że są nieodpowiednio dojrzali, jak na swój wiek. Cieszę się jednak, że mamy również graczy doświadczonych. Na sam koniec chciałbym podziękować zarówno Pedriemu, jak i Ayoze Perezowi za ich ciężką pracę i zaangażowanie w mistrzostwa Europy. Niestety nie będą mogli jutro zagrać w finale z powodu urazów. cały dzień spędzi z nami Gavi, który będzie naszym 27 zawodnikiem – posumował selekcjoner reprezentacji Hiszpanii.
Finał EURO 2024 odbędzie się w niedzielę 14 lipca o godzinie 21:00 na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- To tylko sny. Miliony utopione w Raduni [REPORTAŻ]
- Klimek: Chcą mojej kompromitacji. Kolejny artykuł uderzający we mnie ma być gotowy
- Michniewicz w AS FAR Rabat. Co trzeba wiedzieć o nowym klubie byłego selekcjonera?