Reklama

Girona może zagrać w Lidze Mistrzów, ale tylko pod jednym warunkiem

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

15 maja 2024, 18:28 • 2 min czytania 0 komentarzy

Nie jest tajemnicą, że Girona to satelicki klub Manchesteru City. Drużyna z Katalonii należy do City Football Group, czyli największej na świecie organizacji odpowiadającej za prowadzenie wielu zespołów z różnych zakątków świata. Z ekipą The Citizens umieszczoną w centrum całej sieci połączeń. W związku z tym, UEFA wyznaczyła specjalne zasady uczestnictwa drużyny z La Liga w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Girona może zagrać w Lidze Mistrzów, ale tylko pod jednym warunkiem

Dwa kluby mające jednego właściciela i grające w tych samych rozgrywkach to potencjalny problem, który władze europejskiej federacji planują rozwiązać w taki sposób: Girona dostanie pozwolenie na udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów, jeśli City Football Group zmniejszy swoje udziały w klubie z 47% do co najwyżej 30%.

Czy to oznacza, że historyczny występ Girony w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie jest poważnie zagrożony? Jeśli właściciele nie zdecydują się na zmniejszenie finansowego wkładu CFG w klub, to UEFA jest gotowa przenieść zespół z Katalonii do rozgrywek Ligi Europy.

Reklama

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O CITY FOOTBALL GROUP [KLIKNIJ I CZYTAJ]

Ten sezon jest najlepszym w historii Girony, która stała się prawdziwą rewelacją La Liga i może zakończyć ten sezon na podium. W zasięgu piłkarzy Michela nadal pozostaje druga Barcelona, ale po piętach depcze też mające pięć punktów straty i jeden mecz rozegrany mniej Atletico Madryt.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Komentarze

0 komentarzy

Loading...