Nowym zawodnikiem Borussii Dortmund został Justin Lerma. To 16-letni Ekwadorczyk, który uważany jest za duży talent. Do zespołu finalisty Ligi Mistrzów dołączy jednak dopiero za dwa lata.
Justin Lerma dopiero kilka dni temu skończył 16 lat, a już występuje w pierwszym zespole Independiente del Valle. To niepokonany w tym sezonie (gra się tam systemem wiosna-jesień) lider ekwadorskiej ekstraklasy i uczestnik Copa Libertadores. Środkowy pomocnik, bo na tej pozycji gra zazwyczaj ten utalentowany nastolatek, spędził dotychczas na murawie 65 minut, a mimo to Borussia Dortmund postanowiła poświęcić na niego – według medialnych doniesień – dziewięć milionów euro.
Dodatkowo nie od razu będzie mogła skorzystać z utalentowanego Ekwadorczyka. Lerma dołączy do zespołu BVB dopiero w 2026 roku, kiedy osiągnie pełnoletność. Do tego czasu dalej będzie reprezentował barwy Independiente. Mimo że Borussia Dortmund poczeka na pomocnika jeszcze dwa lata, to działacze klubu z Zagłębia Ruhry są przekonani o tym, że dokonali świetnego transferu.
– To jeden z największych talentów w swoim pokoleniu w Ameryce Południowej. Jesteśmy zachwyceni, że pozyskaliśmy go do Borussii Dortmund – stwierdził dyrektor sportowy Sebastian Kehl, cytowany na Twitterze przez Fabrizio Romano.
Już nie raz w przeszłości Borussia pokazywała, że potrafi wyciągać nieznane młode talenty i tworzyć z nich gwiazdy światowego formatu. W końcu w finale Ligi Mistrzów zmierzy się z Realem Madryt, do którego przed rokiem wytransferowała za ponad sto milionów euro Jude’a Bellinghama. Anglik trafił do Dortmundu w wieku 17 lat jako wciąż nieopierzony talent z Birmingham. Dziś pozostaje jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, choć jest zaledwie cztery lata starszy.
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Kto obejmie Bayern Monachium? Głównymi kandydatami Flick i De Zerbi
- Thomas Tuchel = Totalna Tragedia
- Trudna sukcesja. Dlaczego Bayern Monachium nie może znaleźć trenera
Fot. Newspix