50 087 – tyle osób zasiadło w sobotę na Stadionie Śląskim, żeby obejrzeć rywalizację Ruchu Chorzów z Widzewem Łódź.
To oczywiście rekord frekwencji w meczu Ekstraklasy w XXI wieku. Jak informował na platformie “X” (dawniej Twitter) Wojciech Frączek, rekord wszech czasów także należy do klubu z Chorzowa.
Został on ustanowiony w 1958 roku, gdy starcie Ruchu z ŁKS-em Łódź oglądało z perspektywy trybun 85 tys. widzów.
𝗥𝗘𝗞𝗢𝗥𝗗, 𝗥𝗘𝗞𝗢𝗥𝗗, 𝗥𝗘𝗞𝗢𝗥𝗗 ‼️
Mecz Przyjaźni ogląda z trybun Stadionu Śląskiego 𝟱𝟬 𝟬𝟴𝟳 kibiców, w tym ponad 𝟏𝟗 𝟎𝟎𝟎 fanów Widzewa🤯
🔵🔴 Niebiescy, Widzewiacy – jesteście rekordzistami🫡 To najwyższa frekwencja w polskiej piłce klubowej w XXI wieku🔝 pic.twitter.com/h6WPprd01j
— Ruch Chorzów (@RuchChorzow1920) April 20, 2024
Co więcej, dziś oficjalny profil rozgrywek podał informację, że w tym sezonie na trybunach Ekstraklasy zasiadło już trzy miliony kibiców.
Ponad 3️⃣ miliony kibiców na meczach ligowych w tym sezonie – mamy to! 🥳
Cieszymy się, że jesteście z nami #NaStadionie 💪 Gratulacje dla Klubów i Kibiców. Wielkie słowa uznania dla wszystkich, którzy nakręcają z nami #ModaNaKibicowanie 👏 pic.twitter.com/91e3mEl5IJ
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) April 20, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- PORTSMOUTH WRACA PO 12 LATACH DO CHAMPIONSHIP
- JAN URBAN – OBECNIE NAJLEPSZY TRENER W EKSTRAKLASIE?
- GÓRNIK ZABRZE MOŻE DAĆ NAM KOŃCÓWKĘ SEZONU, NA JAKĄ NIE ZASŁUGUJEMY
Fot. Newspix