Jakub Moder błyszczy w Brighton. Drużyna Polaka co prawda przegrała z Liverpoolem 1:2, ale były pomocnik Lecha zanotował naprawdę niezły występ. Miał udział przy jedynym trafieniu “Mew”, radził sobie bardzo dobrze z rywalami, łatwo wygrał piłkę m.in. z Virgilem van Dijkiem. To było jego drugie spotkanie od pierwszej minuty po kontuzji.
Pomocnik opuścił plac gry w 83. minucie. Zanotował niezły procent celnych podań (76%), wchodził często w pojedynki (17 prób, 7 wygranych), a do tego był cały mecz pod grą (dane za Sofascore).
Jeśli chodzi z kolei o jego pozycję na boisku, to oglądaliśmy go częściej piętro wyżej niż zazwyczaj, to znaczy biegał za plecami Danny’ego Welbecka, tworząc z Simonem Adingrą parę ofensywnych pomocników. Polak miał udział przy bramce, jego strzał został zablokowany, piłka spadła pod nogi wspomnianego Welbecka i były napastnik m.in. Arsenalu otworzył wynik już po osiemdziesięciu pięciu sekundach meczu.
Reprezentant Polski ładnie poradził sobie też z kapitanem rywali, Virgilem van Dijkiem, kiedy bez większych problemów powalił obrońcę na murawie, przejął piłkę i pognał z nią do przodu, napędzając atak swojego zespołu.
Tak Kuba Moder powalił van Dijka 💪 Dobra połowa Polaka w meczu z Liverpoolem
“Spadł mu łańcuch” #domPremierLeague pic.twitter.com/3kfnOUCIrM
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) March 31, 2024
Później gracze “The Reds” szli jak po swoje, na 1:1 trafił Luis Diaz jeszcze przed przerwą, a w drugiej odsłonie wynik meczu na 2:1 ustalił Mohamed Salah.
Moder zabłysnął też na początku drugiej połowy, kiedy z łatwością minął Dominika Szoboszlaia, zastawił się, popisał efektowną ruletką, a zawodnicy Liverpoolu by odebrać Polakowi piłkę, musieli uciec się do faulu.
Myk pic.twitter.com/0yYki95mZB
— Dominik Klekowski (@DKlekowski) March 31, 2024
Moder ma w tym sezonie 12 spotkań na koncie. Do tego zagrał w półfinale baraży o Euro 2024 z Estonią. Selekcjoner Michał Probierz wpuścił go na ostatni kwadrans. Z Walią nie znalazł się w kadrze meczowej.
Zespół 24-latka zajmuje 9. miejsce w lidze. Liverpool po dzisiejszej wygranej objął fotel lidera.
83. minuty Jakuba Modera przeciwko Liverpoolowi!
Dobry występ Polaka✅ Udział przy golu
✅ Dużo akcji w defensywie
✅ Kilka akcentów w ofensywieWszystkie najważniejsze akcje: pic.twitter.com/O7FsQzcvu9
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) March 31, 2024
Liverpool – Brighton 2:1 (1:1)
Diaz 27′, Salah 65′ – Welbeck 2′
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dzień zemsty Emmanuela Adebayora
- Kto umie czekać, wszystkiego się doczeka. Historia Davida Rayi
- Ennali: Kiedy doświadczyłem rasizmu, jeszcze na boisku zacząłem płakać
Fot. Newspix