Reklama

Horror w końcówce meczu Chrobry Głogów – Stal Rzeszów [WIDEO]

Piotr Rzepecki

Opracowanie:Piotr Rzepecki

09 marca 2024, 18:04 • 2 min czytania 0 komentarzy

Na bramki w meczu między Chrobrym Głogów a Stalą Rzeszów musieliśmy poczekać. Bardzo długo, do samej końcówki. Ostatecznie gospodarze wygrali 2:1, a gol na wagę wygranej padł w 93. minucie po strzale z rzutu wolnego.

Horror w końcówce meczu Chrobry Głogów – Stal Rzeszów [WIDEO]

Spotkanie Chrobrego Głogów ze Stalą Rzeszów miało doprawdy dziwaczny przebieg. W pierwszej połowie nie obejrzeliśmy żadnego strzału celnego. W drugiej części gry zawodnicy obu ekip przypomnieli jednak sobie, że w futbolu chodzi o strzelanie goli. Po pierwszych nieśmiałych uderzeniach doczekaliśmy się emocjonującej końcówki. Pierwszego gola minutę przed końcem regulaminowego czasu gry strzelił Kacper Tabiś. Na to trafienie natychmiastowo odpowiedzieli goście – na 1:1 uderzył reprezentant Luksemburga, Sebastien Thill.

Ostatnie słowo należało jednak do zawodników z Głogowa. Decydującą bramkę zdobył z rzutu wolnego Dawid Hanc. Piłka po drodze jeszcze odbiła się od muru ustawionego z piłkarzy Stali, czym zmyliła bramkarza przyjezdnych.

Reklama

Tym samym pierwszy raz w rundzie rewanżowej Chrobry wygrał spotkanie. Stal Rzeszów z kolei może mówić o dramatycznym początku wiosny: podopieczni Marka Zuba przegrali wszystkie z czterech meczów w 2024 roku, a na zwycięstwo czekają od końca listopada.

Chrobry zajmuje 13. miejsce z 26 punktami na koncie. Stal znajduje się pozycję niżej, drużyna z Podkarpacia uzbierała o trzy oczka mniej.

WIĘCEJ O I LIDZE:

Fot. Newspix

 

Urodził się dzień po Kylianie Mbappe. W futbolu zakochał się od czasów polskiego trio w Borussi Dortmund. Sezon 2012/13 to najlepsze rozgrywki ever, przynajmniej od kiedy świadomie śledzi piłkarskie wydarzenia. Zabawy z kotem Maurycym, Ekstraklasa, powieści Stephena Kinga.

Rozwiń

Najnowsze

Betclic 1 liga

Komentarze

0 komentarzy

Loading...