Ryoya Morishita przyleciał już do Polski, aby przejść testy medyczne przy Łazienkowskiej i zostać wypożyczonym do Legii Warszawa jako pierwsze zimowe wzmocnienie. 2-krotny reprezentant Japonii może grać na obu wahadłach, chociaż w poprzednim sezonie znacznie częściej występował po lewej stronie boiska.
26-letni Japończyk z Tokio do Warszawy przyleciał wraz ze swoim menedżerem. W Japonii obowiązuje taka kultura transferu, aby najpierw dopinać negocjacje, a dopiero później zapraszać zawodnika na testy medyczne, lecz związanie się Legii z Ryoyą Morishitą jest jedynie kwestią formalności. Na dniach zawodnik Nagoya Grampus przejdzie odpowiednie badania w Legia Training Center.
W japońskich mediach możemy wyczytać, że Morishita na powitanie z nowym zespołem przygotował nawet specjalny występ oparty na japońskiej kulturze i lokalnej animacji. Wahadłowy trafia do drużyny grającej w Lidze Konferencji na zasadzie wypożyczenia i chociaż kwota wykupu nie jest oficjalnie znana, to ma być w zasięgu dla drużyny Kosty Runjaicia.
https://twitter.com/LegiaWarszawa/status/1738092748412956886
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Seler naciowy. Zakazane warzywo Chelsea
- Media: Roberto Firmino coraz bliżej powrotu do Premier League
- Wachowski: Wciąż wierzę, że Narodowe Centrum Szkolenia zostanie wybudowane [ROZMOWA]
Fot. MARCIN SZYMCZYK/400mm.pl