Reklama

Redaktor Godlewski na tropie wstrząsającego raportu!

redakcja

Autor:redakcja

22 czerwca 2015, 15:14 • 2 min czytania 0 komentarzy

Nie będziemy przesadnie skromni, dziennikarska fantastyka nie jest obca także nam. Natomiast w żaden sposób nie umywamy się do redaktora Adama Godlewskiego z „Piłki Nożnej”, z którym rywalizować może już tylko Andrzej Sapkowski.

Redaktor Godlewski na tropie wstrząsającego raportu!

Nie skłamiemy, że kupiliśmy „PN” i z zaciekawieniem przeczytaliśmy tekst. No aż tak rozrzutni nie jesteśmy – życzliwych nie brakuje, więc ktoś nam po prostu jeden fragment podesłał. Uwaga!

CIFdNf2UEAEV-G0

To chyba ważne, by pamiętać o chronologii zdarzeń. Henning Berg do sierpnia 2014 roku mógł pochwalić się następującym bilansem ligowym: 12 zwycięstw, 2 remisy, 1 porażka (nie wliczamy przerwanego w przerwie meczu z Jagiellonią). To oznacza, że na 45 możliwych do zdobycia punktów, zdobył 38. Oczywiście pozwoliło to cieszyć się z mistrzostwa Polski, osiągniętego z ogromną przewagą.

Jedną z gwiazd zespołu stał się wtedy młodziutki Ondrej Duda, a do znakomitej formy dochodził Michał Żyro.

Reklama

Zaraz później były europejskie puchary: najpierw 1:1 i 5:0 z St Patrick’s, a 30 lipca znakomity mecz z Celtikiem, wygrany 4:1. 6 sierpnia rozegrano rewanż w Szkocji – i znowu Legia zaprezentowała się wyśmienicie. Potem – wiadomo. Zamieszanie z walkowerem, ale też kolejne spotkania pucharowe i kolejne zwycięstwa.

Redaktor Godlewski twierdzi, że mniej więcej wtedy do gabinetu Bogusława Leśnodorskiego zapukał jeden z pracowników klubu (ale kto?!) i doszło do mniej więcej takiego dialogu…

– Przepraszam, że przeszkadzam…
– Ale my tu mamy sprawę Bereszyńskiego! To coś pilnego?
– Tak, bardzo!
– To dawaj, bo zaraz mamy lot do Szwajcarii.
– No więc chodzi o to, że wprawdzie zdobyliśmy mistrzostwo po świetnej rundzie, w której zanotowaliśmy tylko jedną porażkę… Wprawdzie dokopaliśmy Celtikowi Glasgow tak bardzo, jak dawno już nikt nie dokopał i w zasadzie powinniśmy być jedną nogą w Lidze Mistrzów… Hmm, wprawdzie ja wiem, że Duda i Żyro grają dobrze, zwłaszcza ten pierwszy wpasował się migiem do zespołu… No ale, prezesie, przygotowałem raport, z którego wynika, że chuj z tego będzie!
– Co?
– Przegramy mistrzostwo! Młodzi nie będą grali! Koniec, kaplica! Zwolnić Berga!

Już samo założenie, że ktoś przygotowuje dla Leśnodorskiego raporty na temat Berga jest bardzo odważne, ale tylko kompletny fantasta mógłby wpaść na to, że w sierpniu 2014 ktoś przyniósł raport, iż pod wodzą Norwega wszystko się zawali. Cóż to musiał być za umysł! Przewidział, że Guilherme nie trafi z pięciu metrów w bramkę w meczu z Lechem – bo gdyby trafił, to mistrzem byłaby Legia.

Godlewski powinien migusiem faceta odnaleźć, niech ten przygotuje raporty na temat futbolu na całym świecie, wszystko obstawimy u buków i będziemy bogaci. Szukanie można zacząć od Tworek.

Fot. FotoPyK

Reklama

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...