Po poprzedniej rundzie Lech został pierwszą polską drużyną od 32 lat, która wygrała dwumecz na wiosnę w europejskich pucharach. Teraz – jeśli wyeliminuje Djurgardens IF – może być drugim naszym zespołem w historii, obok Górnika Zabrze z 1970 roku, który przejdzie dwa szczeble wiosennych rozgrywek w Europie. I – mimo że łapiemy się na pompowaniu balona – ma szansę to zrobić, Szwedzi na pewno są w zasięgu. Zatem: do boju!
Fot. Newspix
–
Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie.
Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.
Rozwiń