Roman Kołtoń uważa, że nie należy skreślać Kamila Glika z reprezentacji Polski.
Dziennikarz w czasie Nocnych Gadek na kanale Meczyków stwierdził: – Jeśli weźmiemy obiektywnie pod lupę mecze na mundialu, to w żadnym z tych spotkań Kamil Glik nie zagrał poniżej dobrego poziomu. To nie przez niego mieliśmy problemy w tych starciach. Glik nie przegrywa pojedynków. On potrafi grać na wślizgu, bark w bark, ciało w ciało, głowa w głowę… Zobaczcie, ilu obrońców przewinęło się w reprezentacji – Szukała, Pazdan, Bednarek, teraz Kiwior się zahaczył. Każdy z nich zaistniał – dużej czy krócej – a Glik się cały czas utrzymuje. To świadczy o jego klasie. Ja bym go nie wykluczał z powodu na wiek. Dlaczego mamy go skreślać z reprezentacji? W ogóle tego nie widzę.
Kamil Glik w reprezentacji Polski rozegrał 103 spotkania.
WIĘCEJ O FUTBOLU REPREZENTACYJNYM:
- Wzór wyciskania z kariery wszystkiego. Albo po prostu Puchacz
- Jeśli chcecie zagranicznego selekcjonera, to Jacek Góralski twierdzi, że wcale nie chcecie
- Dwa możliwe terminy ogłoszenia nazwiska selekcjonera. Negocjacje trwają. PZPN ma „trzy plany”
Fot. FotoPyk