Benfica to nadal jedyny klub, który w tym sezonie portugalskiej ekstraklasy urwał punkty FC Porto. Niewiele brakowało, żeby dołączyło do niej Moreirense, ale nie pozwolił na to między innymi Jakub Kiwior.
![Asysta Kiwiora, pech Bednarka. FC Porto z trudem wygrywa [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2025/09/salzburg-porto-typy-scaled.jpg)
Gospodarze sensacyjnie objęli prowadzenie w 18. minucie. Duży udział miał w tym Jan Bednarek.
Pech Jana Bednarka, asysta Jakuba Kiwiora. Porto pokonało Moreirense
Polski stoper niefortunnie odbił piłkę po nieudanym strzale z dystansu, a piłka spadła pod nogi Alanzinho, który natychmiast uderzył. Rykoszet od Bednarka zmylił bramkarza i Porto przegrywało.
Alanzinho ouvre le score en faveur de Moreirense face à Porto (1-0) 🙄
— Nunomel 🦁🇺🇸 (@Nunomel1605) October 27, 2025
W doliczonym czasie pierwszej połowy Smoki wyrównały po rzucie karnym. Na zadanie decydującego ciosu kazały czekać swoim kibicom aż do 88. minuty.
Kiwior przedłużył głową dośrodkowanie z rzutu rożnego – a może nawet próbował strzelać – z czego skorzystał ustawiony bliżej Deniz Gul.
Deniz Gul wins it for Porto in the last minutes
Moreirense 1-2 FC Porto pic.twitter.com/v6FXgPTkpb
— Prince 👑 (@Princeutd1P) October 27, 2025
Porto po dziewięciu kolejkach prowadzi w tabeli z dorobkiem 25 punktów.
CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTANTACH POLSKI:
- Szczęsny broni karnego, Cash z kolejnym golem. Podsumowanie weekendu kadrowiczów
- Jan Urban o Pietuszewskim: „Nie jestem przekonany”
- Doświadczony obrońca wciąż myśli o reprezentacji. „Chcę do niej wrócić”
Fot. Newspix