W takich chwilach wyniki zdecydowanie schodzą na dalszy plan. W trakcie spotkania Sandecji Nowy Sącz z Unią Skierniewice na poziomie II ligi trener pierwszej z drużyn, Łukasz Mierzejewski nagle gorzej się poczuł. Musiał opuścić ławkę rezerwowych i w asyście swoich współpracowników udał się do szatni. Potem trafił do szpitala.

Informacje w tej sprawie przekazuje na łamach portalu dts24 lokalny dziennikarz, Michał Śmierciak. – Po otrzymaniu wstępnej pomocy od klubowego lekarza, trener został odwieziony na nowosądecki Szpitalny Oddział Ratunkowy – czytamy.
Niepokojące wieści dzisiaj wieczorem z @SandecjaNS ➡️ Łukasz Mierzejewski w 20. minucie opuszcza ławkę rezerwowych udając się do szatni, a po meczu trener trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy ⚽️ @laczynas2liga
— Michał Śmierciak (@MichalSmierciak) September 27, 2025
Łukasz Mierzejewski w szpitalu. Trener poczuł się źle w trakcie meczu Sandecji z Unią
Nie wiadomo jednak, jaki jest stan zdrowia 43-latka. Klub nie wydał w tej sprawie żadnego oficjalnego komunikatu, choć mówi się, że sprawa może być całkiem poważna.
Łukasz Mierzejewski prowadzi klub z Nowego Sącza od lipca ubiegłego roku. W tym sezonie Sandecja pod jego wodzą wygrała cztery spotkania. Panie trenerze, życzymy dużo zdrowia!
CZYTAJ WIĘCEJ OPOLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- 763 dni bez meczu, 629 bez klubu. Jarosław Niezgoda mógł sporo przegapić…
- Jarosław Królewski docenił ligowego rywala. „Młodzi pasjonaci, gratuluję z całego serca”
- Jak grać w 1. lidze? Grzegorz Szoka o kulisach sukcesu na zapleczu Ekstraklasy [WYWIAD]
Fot. Newspix