Na ostatniej prostej letniego okna transferowego w Polsce w pewnym momencie wydawało się, że Tymoteusz Puchacz wróci do Ekstraklasy i zostanie piłkarzem GKS-u Katowice. Zamiast tego jednak w ostatniej chwili wybrał azerski Sabah Baku.

Rozczarowania takim obrotem sprawy nie ukrywał trener GieKSy, Rafał Górak. Dał temu wyraz przed kamerami Canal+ Sport we wstępie do wyjazdowego meczu z Lechią Gdańsk, który zainaugurował 8. kolejkę ligowych zmagań.
Rafał Górak rozczarowany zachowaniem Tymoteusza Puchacza
– Tymoteusz Puchacz zachował się mega nieprofesjonalnie. Może nie tyle żałuję, co wiem, że chciałem dać szansę i otworzyłem wszystko, żeby u nas był. Wewnętrznie zostało u mnie rozczarowanie – powiedział trener Górak.
„Tymoteusz Puchacz zachował się mega nieprofesjonalnie. Może nie tyle żałuję, co wiem, że chciałem dać szansę i otworzyłem wszystko, żeby u nas był. Wewnętrznie zostało u mnie rozczarowanie” – trener Rafał Górak nie przebiera w słowach w @CANALPLUS_SPORT przed #LGDGKS
— Karol Bugajski (@bugajski_karol) September 12, 2025
GKS nikogo innego na lewe wahadło nie sprowadził, więc nadal będzie tam grał głównie Borja Galan.
Katowiczanie po ośmiu kolejkach mają na koncie siedem punktów i po tym weekendzie mogą wrócić do strefy spadkowej.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Kudła zapomniał o szczudłach i pomógł Lechii wygrać
- Żal byłoby nie wygrać po takim golu Ławniczaka. Zagłębie Lubin lepsze od Lecha Poznań
- Błanik: Od marca wykonałem ogromny przeskok, dlatego marzę o kadrze [WYWIAD]
Fot. Newspix