Zimą Legia Warszawa sprowadziła za 1,2 miliona euro Ilję Szkurina ze Stali Mielec. Transfer Białorusina do stolicy okazał się jednak sporym rozczarowaniem i po pół roku piłkarz został sprzedany do GKS Katowice. Kulisy nieudanego pobytu napastnika w Warszawie zdradził w programie „Czarna eLka” na WeszłoTV dziennikarz Marcin Szymczyk.
Szkurin rozegrał w stołecznym klubie 25 spotkań, w których zanotował pięć bramek i dwie asysty. Po zawodniku, który w Stali Mielec potrafił wyróżnić się w skali całej ligi, spodziewano się znacznie więcej.
Ilja Szkurin odszedł z Legii Warszawa. „Był bardzo introwertyczny”
– To jedna z najdziwniejszych przygód, jakie pamiętam w Legii. Facet przyszedł do Legii w lutym, czyli sześć miesięcy temu. Okazało się, że wzięliśmy człowieka bez ważnego paszportu, przez co nie mógł uczestniczyć choćby w meczu z Aktobe czy później z Hibernianem. To bardzo duży minus dla takiego klubu jak Legia, który potrzebuje napastnika do gry w pucharach. Dodatkowo jest to człowiek trudny we współżyciu dla kolegów w szatni, bardzo introwertyczny, opryskliwy – stwierdził na antenie WeszłoTV Marcin Szymczyk.
Na odejściu Szkurina do GKS Katowice Legia Warszawa może zarobić nawet 700 tysięcy euro, ale to suma po uwzględnieniu bonusów. Bazowa kwota transferu jest znacznie niższa, więc według Szymczyka Wojskowi prawdopodobnie nie odzyskają nawet połowy zainwestowanych w Białorusina pieniędzy.
– Oczywiście pozytywem jest to, że pomógł Legii w finale Pucharu Polski, bo strzelił ważną bramkę, tak samo w Superpucharze. Widać, że jest w nim jakiś potencjał, tylko nie został do końca uruchomiony, a wręcz im dalej, tym piłkarz był bardziej schowany, sfochowany, więc to musiało nastąpić. Legia zapłaciła za niego 1,2 miliona euro, czyli jak na polską ligę spore pieniądze. Fajnie, że odzyska jakieś pieniądze oddając go do GKS-u Katowice, ale prawdopodobnie nie będzie to nawet połowa – ocenił dziennikarz.
Ilja Szkurin podpisał kontrakt z GKS-em Katowice do czerwca 2028 roku.
Kliknij tutaj i oglądaj Ekstraklasę w Canal+
CZYTAJ WIĘCEJ O LEGII WARSZAWA NA WESZŁO:
- Swatamy Legię. Który napastnik pasuje do klubu z Warszawy?
- 20 najmocniejszych transferów letniego okienka w Ekstraklasie [RANKING]
- Transfery zagraniczne. Przybyło nam obcokrajowców, ale czy to źle?
- Noah Weisshaupt. Bundesliga, dobre rady mamy i McDonald’s
Fot. Newspix
