Reklama

W Pogoni jest bardzo źle. Zawodnikowi odmówiono jedzenia

Jakub Radomski

Opracowanie:Jakub Radomski

18 sierpnia 2025, 22:48 • 2 min czytania 96 komentarzy

Coraz gorzej dzieje się w Pogoni Szczecin. Zespół fatalnie zaczął sezon: wygrał tylko jedno z pięciu spotkań. Do tego mieliśmy zamieszanie i przepychanki z Efthymiosem Koulourisem – najlepszym strzelcem, który chciał odejść, ale został i jest na boisku cieniem samego siebie. Teraz okazuje się, że jednemu z młodych zawodników, których zesłano do rezerw, odmówiono… klubowego jedzenia. Niestety, to nie żart. 

W Pogoni jest bardzo źle. Zawodnikowi odmówiono jedzenia

Do rezerw z pierwszego zespołu zostali zesłani Patryk Paryzek i Maciej Wojciechowski. Powodem jest fakt, że obaj nie doszli do porozumienia z klubem w sprawie nowych kontraktów. Teraz okazuje się, że Pogoń na tym nie poprzestała.

Reklama

Autor podcastu o Pogoni: Piłkarz musiał prosić kolegów, żeby wynieśli mu jedzenie

Wiem, że tym wpisem narażę się bardzo mocno, ale trzeba o tym mówić i pokazywać patologię. W klubie dzieje się bardzo źle. Zesłany do rezerw Maciej Wojciechowski dostał zakaz korzystania z cateringu klubowego. Musiał prosić kolegów, żeby wynieśli mu jedzenie przed budynek klubowy” – napisał na platformie X Maciej Chudzik, jeden z autorów podcastu „My Portowcy”.

Po dość krótkim czasie Chudzik usunął swój wpis.

Właściciel Pogoni, Alex Haditaghi, dał się już poznać ze spontanicznych i czasami radykalnych działań. Po niedzielnej przegranej aż 0:3 u siebie z Górnikiem Zabrze zapowiedział, że nie akceptuje czegoś takiego i w najbliższym czasie w klubie dojdzie do zmian. Trener Robert Kolendowicz póki co pozostaje jednak na stanowisku.

Fot. Newspix.pl

WIĘCEJ O POGONI SZCZECIN NA WESZŁO:

 

96 komentarzy

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama