Reklama

Mason Greenwood z nowym paszportem. Anglię zamienił na Jamajkę

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

06 sierpnia 2025, 08:39 • 2 min czytania 8 komentarzy

Zerkam i zerkam, i prawie rok już nic o nim nie napisaliśmy. A Mason Greenwood po cichutku wraca do żywych, powoli odsuwając od siebie sprawę, z którą kojarzy(ł) się wszystkim piłkarskim kibicom. Choć ostatecznie poważne zarzuty o przemoc domową i gwałt zostały wycofane, to piłkarz robi wszystko, żeby odciąć się od przeszłości. Czyli także od Anglii.

Mason Greenwood z nowym paszportem. Anglię zamienił na Jamajkę

Choć Greenwood zadebiutował w seniorskiej ekipie Trzech Lwów, to mógł pozwolić sobie na zmianę narodowych barw. Teraz BBC donosi, że piłkarz dostał już nowy paszport i obywatelstwo, a to oznacza, że nic nie stoi na przeszkodzie, by zagrał dla reprezentacji Jamajki.

Reklama

Zagra dla Jamajki. Mason Greenwood dostał obywatelstwo

– Chcielibyśmy mieć w naszym zespole najlepszych graczy. Jeśli odzyska dawną formę, to jestem pewien, że nam pomoże – mówił już prawie dwa lata temu selekcjoner tamtejszej kadry. Tyle że od tego czasu… zespół przejął ktoś inny. Jamajka gra pod wodzą Anglika, Steve’a McClarena. Ten też patrzy na dostępnego od zaraz zawodnika z pewną dozą przychylności. Dość powiedzieć, że sztab reprezentacji cały czas był w kontakcie z piłkarzem i jego rodziną przy procesie uzyskania obywatelstwa.

Po dobrym okresie na wypożyczeniu w hiszpańskim Getafe, rok temu Greenwood przeniósł się na zasadzie transferu definitywnego z Manchesteru do Marsylii. W ubiegłym sezonie błyszczał na boiskach Ligue 1 – w 34 ligowych meczach zdobył aż 21 goli i dorzucił do nich jeszcze sześć asyst. Jamajska kadra może mieć z niego faktycznie sporo pożytku.

CZYTAJ WIĘCEJ O ANGLII NA WESZŁO:

Fot. Newspix

8 komentarzy

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Reklama
Reklama