Reklama

Urban na selekcjonera? Były gracz Górnika: Postawiłbym właśnie na niego

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

03 lipca 2025, 15:24 • 3 min czytania 6 komentarzy

Damian Rasak udzielił wywiadu portalowi „Goal.pl”, w którym opowiedział m.in. o swoich relacjach z byłym trenerem Górnika Zabrze Janem Urbanem. A jako, że szkoleniowiec ten jest przymierzany przez media do posady selekcjonera reprezentacji Polski, piłkarz podzielił się również swoją opinią na temat.

Urban na selekcjonera? Były gracz Górnika: Postawiłbym właśnie na niego

Rasak zimą zamienił Górnik Zabrze na węgierski Ujpest. Wcześniej spędził w drużynie ze Śląska dwa lata, w trakcie których rozegrał 66 spotkań. Jan Urban był trenerem zabrzan przez większość pobytu pomocnika w klubie.

Reklama

Damian Rasak widzi Jana Urbana w roli selekcjonera. „Ma dobry kontrakt z zawodnikami”

Trudno w jednym zdaniu omówić moje relacje z trenerem Janem Urbanem. Mówił często pół żartem pół serio, że ja go nie lubię. Musiałem to później dementować, że nie jest tak. Tak naprawdę trenerowi Urbanowi dużo zawdzięczam. Pod jego skrzydłami miałem najlepszy okres w Ekstraklasie. Tak w ogóle, jak mogę nie lubić trenera, który od momentu, gdy trafił do Górnika, to na mnie cały czas stawiał? Nie da się. Oczywiście mieliśmy czasem kilka ostrzejszych wymian zdań. Były jednak też te żartobliwe. Oceniam w każdym razie tę współpracę bardzo dobrze. Trener Urban to człowiek z bardzo dużym pojęciem o piłce nożnej, ceniący uczciwość w relacjach. Poznał europejską piłkę, grając na wysokim poziomie w lidze hiszpańskiej – ocenił były gracz Wisły Płock w rozmowie z Łukaszem Pawlikiem.

Piłkarz przyznał, że choć zdarzały mu się z trenerem ostre wymiany zdań – jedną pokazano nawet w serialu Canal Plus – to darzyli się szacunkiem i mieli wspólny cel.

To normalne sytuacje z szatni piłkarskiej. Czasem tak jest, że zawodnikowi puszczą nerwy i być może też powie o jedno słowo za dużo, choć w tej sytuacji nie miało to miejsca. To zdarzenia sytuacyjne. Jeśli coś się nie układa po myśli, pojawia się frustracja i później można wejść w ostrzejszą wymianę zdań. Gdyby faktycznie trener był na mnie wściekły, to pewnie zdjąłby mnie z boiska. Trener wiedział, że Rasak zrobi wszystko, by wygrać ten mecz i Rasak wiedział, że trener zrobi wszystko, by wygrać ten mecz – wyjaśnił 29-latek.

Zawodnik Ujpestu uważa również, że Urban sprawdziłby się w roli selekcjonera reprezentacji Polski.

Z trenerem Markiem Papszunem nie miałem okazji współpracować, ale doceniam bardzo, jak pod wodzą tego trenera zdyscyplinowany jest Raków Częstochowa. To mogłoby mieć przełożenie na grę reprezentacji Polski. Współpracowałem natomiast z trenerami Janem Urbanem i Jerzym Brzęczkiem. Na pewno to zupełnie inni szkoleniowcy. Nie porównywałbym ich do siebie. Mając jednak na względzie to, jak długo współpracowałem z trenerem Urbanem, to postawiłbym właśnie na niego. To osoba, mająca zawsze dobry kontakt z zawodnikami i mam wrażenie, że to mogłoby pomóc drużynie narodowej – stwierdził Damian Rasak.

WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

6 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama