Goncalo Feio oficjalnie został przedstawiony jako trener USL Dunkerque. Razem z nim pracę we francuskim drugoligowcu rozpocznie jego asystent z Legii, Emanuel Ribeiro.
Francuzi wydają się być zachwyceni zatrudnieniem portugalskiego trenera, podkreślając jego szerokie kompetencje i dokonania nie tylko z Legią Warszawa, ale również z Motorem Lublin.
Goncalo Feio oficjalnie trenerem USL Dunkerque
– Jestem bardzo szczęśliwy. To profil, który moim zdaniem będzie nadal rozwijał klub. Goncalo ma wspaniałe doświadczenie z Polski, z trofeum w zeszłym sezonie i świetną passą w Europie. Wniesie do nas jeszcze więcej pasji niż w ciągu ostatnich dwóch lat, mnóstwo profesjonalizmu i wszechstronności. Nadal będziemy widzieć Dunkerque dominujące z piłką, ale także zdolne do zmiany tego, co oferujemy. Zachowujemy ciągłość – cytuje oficjalna strona Dembę Ba, dyrektora ds. piłki nożnej i współprezesa klubu.
Uprzedzając pytania – tak, to ten Demba Ba, który strzelał dla Newcastle i Chelsea.
𝐁𝐞𝐦-𝐯𝐢𝐧𝐝𝐨 𝐆𝐨𝐧𝐜̧𝐚𝐥𝐨 𝐅𝐞𝐢𝐨 👋
L’USL Dunkerque accueille son nouveau coach, Gonçalo Feio 🇵🇹
Passé par le Legia Varsovie, il apporte exigence, rigueur et une vision moderne du jeu 🔍Un profil solide pour continuer à faire grandir le projet dunkerquois avec… pic.twitter.com/L1XwzBYzVu
— USL DUNKERQUE 🐬 (@usldunkerque) June 20, 2025
USL Dunkerque w ostatnim sezonie niespodziewanie zajął czwarte miejsce w Ligue 2 i zagrał w barażach o awans, gdzie jednak lepsze okazało się FC Metz. Trener Luis Castro wypromował się do FC Nantes i trzeba było znaleźć kogoś nowego.
Jak pisaliśmy w tekście potwierdzającym doniesienia “L’Equipe”, USL Dunkerque to klub ze sporymi ambicjami. Właścicielem drużyny jest konsorcjum Amissos Sports & Entertainment, które posiada w portfolio także turecki Samsunspor. Grupą kieruje biznesmen Robert Yuksel Yildirim. Kadra zespołu jest mocno międzynarodowa, znajdziemy w niej zawodników ze Skandynawii, Afryki czy Bliskiego Wschodu. Odnalazł się tu także Kay Tejan, który sezon 2023/24 spędził w ŁKS-ie. Nad Sekwaną jednak furory nie robi. W dwudziestu ośmiu ligowych meczach strzelił dwa gole i zaliczył cztery asysty.
Fot. FotoPyK