Lechia Gdańsk wystąpi w przyszłym sezonie w Ekstraklasie! Choć klub wciąż nie wywiązuje się z płatności, do tego stopnia, że jego piłkarze decydują się na publiczny protest, Komisja Odwoławcza ds. Licencji Klubowych, po analizie odwołania, postanowiła jednak przyznać klubowi licencję na kolejny sezon, choć na pewnych warunkach. To oznacza, że z ligi na pewno spadają Śląsk, Stal i Puszcza. A Paolo Urfer może dalej nie płacić i śmiać się wszystkim w twarz. Ktoś jest zaskoczony?

Przypomnijmy – wcześniej Lechii licencji nie przyznano, ze względu na nieodpowiednią prognozę finansową. Klub z Gdańska problemy licencyjne miał też zimą, bo nie wywiązywał się w terminie z płatności, ale wtedy również wszystko zakończyło się pomyślnie.
Lechia Gdańsk ma licencję na grę w Ekstraklasie. Ale zostaną jej odjęte punkty
Komisja Odwoławcza zmieniła więc decyzję Komisji ds. Licencji Klubowych. „Klub Lechia Gdańsk przedłożył niezbędne dokumenty, które – zdaniem komisji – uwiarygadniają złożoną w procesie licencyjnym prognozę finansową” – czytamy w oświadczeniu. Lechia dostała licencję, choć z rozszerzonym nadzorem finansowym. Dodatkowo zastosowano środek kontroli, polegający na tym, że zespołowi Johna Carvera odjętych zostanie pięć punktów w sezonie 2025/2026. To kara za naruszenie dwóch kryteriów podręcznika licencyjnego.
Stal Mielec trzyma się budżetu, spada z ligi z zielonym excelem.
Puszcza Niepołomice żyje z miasta, ale bez szaleństw, płaci na czas, też spada.
Lechia Gdańsk drugi rok z rzędu odnosi sukces sportowy na finansowym dopingu. Nikt mi nie powie, że to sprawiedliwe i normalne.
— Szymon Janczyk (@sz_janczyk) May 16, 2025
Dodatkowo, na Lechię został nałożony zakaz transferowy, klub do końca przyszłego sezonu nie może też uprawniać do gry nowych piłkarzy. Jest tu jednak możliwość, żeby to się zmieniło, jeżeli Lechia pokaże, że zaczęła działać inaczej. Fragment oświadczenia: „Odnośnie zakazu transferów i ograniczenia możliwości rejestracji nowych zawodników – w sytuacji, w której klub będzie wykazywał się bieżącym regulowaniem zobowiązań względem pracowników – komisja dopuszcza możliwość zwrócenia się do Organów Licencyjnych z wnioskiem o wyrażenie zgody na dokonanie pojedynczych transferów„.
Lechia ma też co miesiąc składać komisji sprawozdanie finansowe i informować, jak wygląda regulowanie na bieżąco zobowiązań pracowniczych.
Nie jest tajemnicą, że w klubie zaległości mają i piłkarze, i pracownicy. A gracze Lechii protestowali przeciwko temu całkiem niedawno, opóźniając wyjście na boisko na mecz przeciwko Koronie Kielce (3:2).
Komisja Odwoławcza ds. Licencji Klubowych PZPN przeanalizowała odwołanie klubu Lechia Gdańsk SA.
Szczegóły ➡️ https://t.co/FPXlO4WEng pic.twitter.com/dUFhHcyvIX
— PZPN (@pzpn_pl) May 16, 2025
Fot. Newspix.pl
WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:
- To oni dali Barcelonie mistrzostwo
- Rafał Gikiewicz jak atencyjny celebryta
- Widzew Sopicia odbiera smak życia