Reklama

Kolejna kontuzja w Lechu. Potwierdził ją Frederiksen

Jakub Białek

Opracowanie:Jakub Białek

15 maja 2025, 17:52 • 2 min czytania 17 komentarzy

Lech Poznań musi radzić sobie w ostatnim czasie z problemami zdrowotnymi swoich zawodników. Do grona kontuzjowanych dołączył Daniel Hakans, który nie zagra z GKS-em Katowice. Niels Frederiksen potwierdził to na konferencji prasowej.

Kolejna kontuzja w Lechu. Potwierdził ją Frederiksen

Nasza kadra na mecz będzie wyglądać porównywalnie do tej z ostatnich spotkań. Z przyczyn zdrowotnych nie znajdą się w niej Radosław Murawski i Bartosz Salamon, do grona nieobecnych dołączy także Daniel Hakans, który doznał urazu w ostatni weekend. Reszta piłkarzy powinna być do naszej dyspozycji – powiedział duński szkoleniowiec.

Reklama

Kadra Lecha na mecz z GKS-em Katowice

Hakans – jako piłkarz bazujący na szybkości – mierzy się regularnie z problemami mięśniowymi. To jego trzeci drobny uraz w tej rundzie i piąty w całym sezonie. Ostatnio skrzydłowy jest pewnym punktem swojego zespołu. W starciu z Puszczą zanotował dwie asysty, w meczu z Legią wyszedł w podstawowym składzie i zszedł po 45 minutach.

Frederiksen nie wymienił wśród niedostępnych na mecz Filipa Jagiełły, którego zabrakło ostatnio przy Łazienkowskiej. To nie oznacza jednak, że pomocnik doszedł już do siebie po problemach zdrowotnych. Jak podaje Radosław Laudański z TVP Sport, brakowało go na czwartkowym treningu z drużyną, więc ciężko zakładać, że pomoże w Katowicach w pełnym wymiarze czasowym.

Przed Lechem jeszcze dwa przystanki na drodze do złotego bądź srebrnego medalu. Mecz z GKS-em odbędzie się w niedzielę o 17:30. W ostatniej kolejce „Kolejorz” zmierzy się z Piastem Gliwice. Na poznaniakach ciąży duża presja, ale Niels Frederiksen zapewnia, że nie przytłoczy ona jego zespołu.

– W tym klubie zawsze będzie towarzyszyć nam presja, uważam jednak, że nasi zawodnicy umieją sobie z nią radzić. Najważniejsze dla mnie osobiście jest to, że ludzi interesują nasze mecze. Presja to przywilej, nadaje sens naszej pracy. Znacznie bardziej cenię sobie funkcjonowanie w takim miejscu, niż gdyby nasze wyniki obchodziły niewielu ludzi – twierdzi trener Lecha.

WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ

Fot. newspix.pl

17 komentarzy

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Jak nie wygrać 5 meczów z rzędu i zostać liderem Ekstraklasy

AbsurDB
7
Jak nie wygrać 5 meczów z rzędu i zostać liderem Ekstraklasy
Reklama

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Jak nie wygrać 5 meczów z rzędu i zostać liderem Ekstraklasy

AbsurDB
7
Jak nie wygrać 5 meczów z rzędu i zostać liderem Ekstraklasy
Reklama
Reklama