Reklama

Gorzkie słowa legendy. “Jest nadmiar meczów, ludzie są przytłoczeni”

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

06 maja 2025, 14:08 • 2 min czytania 20 komentarzy

Legenda niemieckiej piłki nożnej, Jupp Heynckes, wkrótce będzie obchodzić swoje 80. urodziny. Były znakomity piłkarz i trener udzielił na tę okoliczność wywiadu “Kickerowi”, w którym m.in. wyraził swoją opinię na temat tego, czym obecnie stała się piłka nożna. – Futbol to tylko komercja – twierdzi były szkoleniowiec Bayernu.

Gorzkie słowa legendy. “Jest nadmiar meczów, ludzie są przytłoczeni”

Jupp Heynckes może pochwalić się imponującą karierą zarówno jako zawodnik, jak i trener. Biegając po boisku, w latach siedemdziesiątych czterokrotnie zdobył tytuł mistrza Niemiec z Borussią Moenchengladbach, z reprezentacją RFN sięgnął z kolei po tytuły mistrza świata i Europy. Nie mniej owocna była jego kariera na ławce trenerskiej – czterokrotnie wygrał Bundesligę z Bayernem, a do tego dwukrotnie – z Realem Madryt w roku 1998 oraz z Bawarczykami w roku 2013 – wywalczył puchar Ligi Mistrzów.

Jupp Heynckes: Piłka nożna to tylko komercja

Dziś, już będąc poza branżą, Heynckes stwierdza, że mniej czasu poświęca na śledzenie piłki nożnej, a swoją uwagę koncentruje tylko na wybranych rozgrywkach i najciekawszych spotkaniach.

Moje zainteresowanie piłką nożną osłabło – przyznaje Niemiec. – Nadal śledzę Bayern, Moenchengladbach, Bilbao, Real, Barcelonę i ogólnie hiszpańską piłkę nożną, a także najlepsze mecze w Anglii i Francji. Jestem wybredny. Zainteresowania – w tym te w rodzinie – generalnie się zmieniły. Oglądam najważniejsze mecze, ale czasami wolę iść na siłownię niż oglądać Bundesligę – wyjaśnił były trener.

Mistrz świata z 1974 roku wyraził również swoją opinię na temat kierunku, w którym poszła współczesna piłka. Legenda Bayernu nie ma wątpliwości, że dzisiejszy futbol to wyłącznie produkt komercyjny.

Reklama

Jest nadmiar meczów, a konsumenci są przytłoczeni. Ale to jedyny sposób, w jaki działa ten biznes: zawodnicy zarabiają ogromne pieniądze, a kluby muszą je generować. Piłka nożna to tylko komercyjna sprawa. Telewizja dyktuje nieprzyjazne godziny rozpoczęcia meczów – zauważa Heynckes.

CZYTAJ WIĘCEJ O ZAGRANICZNEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Mecz o pietruszkę, ale Jastrzębiu zależało. Polska ekipa trzecią drużyną Europy

Sebastian Warzecha
0
Mecz o pietruszkę, ale Jastrzębiu zależało. Polska ekipa trzecią drużyną Europy

Niemcy

Komentarze

20 komentarzy

Loading...