Jak podaje hiszpańska Marca, choć FC Barcelona jest zadowolona z występów Roberta Lewandowskiego, rozgląda się za napastnikiem, który w niedalekiej przyszłości mógłby zastąpić blisko 37-letniego snajpera. Na szczycie życzeń Dumy Katalonii ma być Julian Alvarez.

FC Barcelona intensyfikuje poszukiwania długoterminowego następcy Roberta Lewandowskiego. Według informacji podanych przez dziennik Marca, klub z Camp Nou rozważa pozyskanie Juliana Alvareza, który rozgrywa znakomity sezon w Atletico Madryt.
Kto zastąpi Lewandowskiego w Barcelonie?
Lewandowski, mimo że pozostaje najskuteczniejszym strzelcem Barcelony w bieżącym sezonie, niebawem skończy 37 lat. Według Marki, choć władze Barcelony doceniają jego wkład w sukcesy, zaczynają rozglądać się za kolejnymi opcjami. Jedną z nich ma być Alvarez, mistrz świata z 2022 roku. Jego kariera nabrała rozpędu po transferze z Manchesteru City do Atletico Madryt, gdzie stworzył skuteczny duet z Griezmannem.
W obecnym sezonie Alvarez zdobył 27 bramek w 50 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. Jego wartość rynkowa szacowana jest na 90 milionów euro. Według Marki Barcelona rozważałaby złożenie oferty w wysokości 60 milionów euro oraz… włączenie Ferrana Torresa w ramach transakcji.
Trener Hansi Flick oraz zarząd klubu mają postrzegać Alvareza jako zawodnika, który mógłby płynnie przejąć rolę lidera ataku po Lewandowskim.
WIĘCEJ O BARCELONIE NA WESZŁO:
- Wojciech Szczęsny po finale. Ocenił brak Lewego i występ Ferrana
- W tym finale było WSZYSTKO. Kounde znokautował Real, Barcelona zdobywa Puchar Króla!
- Real, Barcelona i sędziowie. Bezcelowa telenowela pokrzywdzonych
- Kowal: Real przed finałem zachowuje się jak rozpieszczone dziecko
fot. Newspix.pl