Reklama

Media: Nenad Bjelica może wrócić do Ekstraklasy, ale nie do Lecha

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

24 kwietnia 2025, 13:05 • 1 min czytania 16 komentarzy

Nadal nie jest jasne, czy Legię Warszawa w nowym sezonie poprowadzi Goncalo Feio, czy też klub po zmianach dyrektorskich zdecyduje się na kogoś nowego. W mediach przewijały się już nazwiska kilku kandydatów (Jan Urban, Aleskiej Szpilewski, Eugen Polanski), a teraz pojawiło się kolejne nazwisko. Dość zaskakujące.

Media: Nenad Bjelica może wrócić do Ekstraklasy, ale nie do Lecha

Tomasz Włodarczyk z Meczyków donosi, że opcją braną pod uwagę przez Wojskowych jest… Nenad Bjelica, w przeszłości prowadzący Lecha Poznań. Chorwacki trener dobrze zna się z Fredim Bobiciem, który kiedyś chciał go nawet zatrudnić w jednym ze swoich poprzednich klubów.

Nenad Bjelica może zostać trenerem Legii Warszawa

Bjelica, jeśli ma wracać do Polski, to tylko jako trener Lecha lub właśnie Legii. Sprawę dodatkowo ułatwia fakt, że jego interesy reprezentuje Ivica Vrdoljak, czyli były kapitan klubu z Łazienkowskiej. Jego z kolei doskonale zna dyrektor sportowy Michał Żewłakow.

Bjelica pracował w Poznaniu w latach 2016-2018. Później prowadził Dinamo Zagrzeb, NK Osijek, Trabzonspor, Union Berlin i ostatnio ponownie Dinamo, z którego odszedł w grudniu ubiegłego roku.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO O LEGII WARSZAWA:

Reklama

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Drużyna warta braw. Aluron grał pięknie, ale przegrał w finale Ligi Mistrzów

Sebastian Warzecha
6
Drużyna warta braw. Aluron grał pięknie, ale przegrał w finale Ligi Mistrzów
Ekstraklasa

Łukasz Gikiewicz mocno o bracie: “Jego wywiad był tak fatalny, jak dwa ostatnie mecze”

Jakub Radomski
3
Łukasz Gikiewicz mocno o bracie: “Jego wywiad był tak fatalny, jak dwa ostatnie mecze”

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Łukasz Gikiewicz mocno o bracie: “Jego wywiad był tak fatalny, jak dwa ostatnie mecze”

Jakub Radomski
3
Łukasz Gikiewicz mocno o bracie: “Jego wywiad był tak fatalny, jak dwa ostatnie mecze”
Ekstraklasa

Czy Lechowi pomógł sędzia? “Ewidentny karny. Może zaważyć na mistrzostwie”

Jakub Radomski
61
Czy Lechowi pomógł sędzia? “Ewidentny karny. Może zaważyć na mistrzostwie”

Komentarze

16 komentarzy

Loading...