Nadal nie jest jasne, czy Legię Warszawa w nowym sezonie poprowadzi Goncalo Feio, czy też klub po zmianach dyrektorskich zdecyduje się na kogoś nowego. W mediach przewijały się już nazwiska kilku kandydatów (Jan Urban, Aleskiej Szpilewski, Eugen Polanski), a teraz pojawiło się kolejne nazwisko. Dość zaskakujące.
Tomasz Włodarczyk z Meczyków donosi, że opcją braną pod uwagę przez Wojskowych jest… Nenad Bjelica, w przeszłości prowadzący Lecha Poznań. Chorwacki trener dobrze zna się z Fredim Bobiciem, który kiedyś chciał go nawet zatrudnić w jednym ze swoich poprzednich klubów.
Nenad Bjelica może zostać trenerem Legii Warszawa
Bjelica, jeśli ma wracać do Polski, to tylko jako trener Lecha lub właśnie Legii. Sprawę dodatkowo ułatwia fakt, że jego interesy reprezentuje Ivica Vrdoljak, czyli były kapitan klubu z Łazienkowskiej. Jego z kolei doskonale zna dyrektor sportowy Michał Żewłakow.
Bjelica pracował w Poznaniu w latach 2016-2018. Później prowadził Dinamo Zagrzeb, NK Osijek, Trabzonspor, Union Berlin i ostatnio ponownie Dinamo, z którego odszedł w grudniu ubiegłego roku.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO O LEGII WARSZAWA:
- Bobic w pozytywnym szoku po przyjściu do Legii. “To top5 w Europie”
- Legia znów potrzebuje pieniędzy. “Musi zarobić 4, 5, może nawet 10 milionów euro”
- Porządki Żewłakowa w Legii. Znany działacz odchodzi z klubu
- Lech dostanie najwięcej pieniędzy od UEFA. Legii nie ma nawet w trójce
Fot. Newspix