Raphinha wyrównał rekord Leo Messiego, podała Opta. Brazylijczyk ma już udział przy 19 bramkach Barcelony w tej edycji Ligi Mistrzów, czyli wykręcił taki sam wynik, jak Argentyńczyk w sezonie 11/12.
Wiadomo, że Raphinha to świetny piłkarz, ale Messi był znakomity, genialny, legendarny, pisał historię futbolu, więc wyrównanie tego osiągnięcia jest czymś wielkim dla Brazylijczyka, no i też niespodziewanym. Co więcej – Raphinha może ten rekord jeszcze śrubować, został rewanż z Borussią, a potem na 99,99999% półfinały i może finał.
Jest gdzie grać, strzelać i asystować.
Raphinha wyrównał rekord Messiego, a pewnie będzie lepiej
W jaki sposób Messi zrobił swój wynik? Kluczowa sprawa – rozstrzelanie Bayeru Leverkusen i Victorii Pilzno, bo załadował Niemcom i Czechom odpowiednio sześć i trzy gole. Niestety dla niego w najważniejszym momencie zawiódł, gdyż w dwumeczu z Chelsea dał tylko asystę, nie wykorzystał karnego i Barca odpadła po pamiętnej bramce Torresa.
Raphinha może więc przebić w tym rekordzie Messiego pod wieloma względami: ma szansę wyprzedzić go liczbowo, wygrać Ligę Mistrzów, no i Brazylijczyk strzelił hattricka Bayernowi Monachium, a nie Czechom.
CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW NA WESZŁO:
- Ancelotti na wylocie, media mówią o następcy
- Nam strzelać nie kazano. Rice na przekór tendencji
- Wspomnień czar. Jak “Lewangłupski” w BVB stawał się mężczyzną
Fot. Newspix