Górnik Zabrze już któryś raz w rundzie wiosennej traci punkty w spotkaniu, które powinien wygrać. Niezależnie od klasy rywala, ekipa Jana Urbana potrafi przekonać, że bardziej zasługuje na zwycięstwo, ale zdarzają się takie momenty w jej meczach, kiedy czegoś po prostu brakuje. Dziś słabszy okres w spotkaniu z Legią przełożył się na zmianę wyniku 1:0 na 1:2, co zdaniem trenera Urbana nie powinno mieć miejsca.

Ba, trener Górnika słusznie podkreślił na konferencji pomeczowej, że 1:0 to za mało po 45 minutach jak na okazje, które wypracował sobie Górnik: – Do przerwy powinniśmy prowadzić nie 1:0, ale co najmniej 2:0, jak nie 3:0. Jeśli jednak grasz z Legią i nie wykorzystujesz takich kontrataków, później drogo się za to płaci.
Jan Urban mocno niezadowolony po meczu z Legią i słusznie
W statystyce xG nie było tego widać, ale Górnik faktycznie powinien wyjść na pozostałą część spotkania z lepszą zaliczką. Legia wyglądała słabo pod każdym względem, więc porażka tym bardziej powinna zabrzan frustrować. A jak dodamy fakt, że w ostatniej kolejce Górnik wypuścił remis z GKS-em Katowice w ostatniej akcji meczu, w ogóle jawi nam się obraz jednego, wielkiego niedosytu. Bo prawda jest taka, że Górnik mógł dzisiaj zagościć w czołowej piątce.
Nie pozwoliła jednak na to skuteczność, tak jak tydzień temu i teraz z Legią: – Tak naprawdę to wszystko zamyka się w jednym słowie: chodzi o jakość. Potrzebujemy wiele okazji, aby przekuć je na gole. Dziś przegrywamy mecz, którego nie powinniśmy byli przegrać. Mimo wszystko wolę przegrywać w ten sposób, bo kibice oglądali drużynę, która w każdym momencie chciała to spotkanie wygrać albo co najmniej zremisować – spuentował Urban.
Górnik ma 40 punktów i 7 punktów straty do czwartego miejsca w tabeli. Jest jeszcze trochę czasu, żeby powalczyć w tym sezonie o coś więcej niż tylko obecność w środku ekstraklasowej stawki.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Wpływ trenera na formę piłkarza. Łatwe rozgrzeszanie Goncalo Feio
- Pierwsza “ofiara” dyrektora Żewłakowa? Media: On odejdzie z Legii
- Jacek Zieliński: “Trzeba pieprznąć pięścią w stół. Mogą mnie karać, nie obchodzi mnie to”
- Dwadzieścia dowodów na to, że Efthymios Koulouris to najlepszy napastnik ligi
- Gdzie zniknął Ruben Vinagre? Od szans na kadrę Portugalii do rozczarowania wiosny
Fot. Newspix