Fernando Morientes udzielił wywiadu TVP Sport, przedstawiając tam swoją opinię między innymi na temat Roberta Lewandowskiego. Były napastnik Realu Madryt jest pod wrażeniem długowieczności kapitana reprezentacji Polski.
– Myślę, że dopóki jego ciało wytrzyma trudy rywalizacji, Lewandowski cały czas będzie bardzo ważnym zawodnikiem dla Barcelony. On zawsze będzie strzelał gole. Udowadnia, że nie jest to kwestia wieku, nie trzeba patrzeć na datę urodzenia. Pokazuje, że możesz mieć, 34, 35, 36, a może nawet za jakiś czas 38 lat i nadal zdobywać bramki na najwyższym poziomie. On praktycznie w ogóle nie opuszcza spotkań – zachwyca się Morientes w rozmowie z Jakubem Kłyszejką. – W tym roku Hansi Flick daje mu trochę odpocząć, ale sam Lewandowski byłby w stanie grać jeszcze więcej. To coś niesamowitego.
Fernando Morientes porównał “Lewego” do Inzaghiego
– Gra Lewandowskiego jest trudna do opisania. Ma 36 lat, ciągle strzela gole, jest liderem klasyfikacji strzelców w La Liga. To dobrze nie tylko dla Barcelony, ale też całej ligi, że piłkarz z takimi osiągnięciami gra w Hiszpanii. Nadal jest jednym z najlepszych napastników na świecie – dodał Morientes.
Poproszony o porównanie “Lewego” do któregoś ze snajperów ze swojej generacji, 47-krotny reprezentant Hiszpanii wskazał na Filippo Inzaghiego.
– On też przez wiele lat utrzymywał się na najwyższym europejskim poziomie i strzelał gole aż do emerytury. Bardzo długo grał w piłkę, radził sobie bardzo dobrze do końca. Był jednym z najlepszych napastników za moich czasów. Tu widziałbym kilka podobieństw – stwierdził Morientes.
Wydaje się jednak, że – jeśli chodzi o całokształt indywidualnych osiągnięć obu piłkarzy – Lewandowski już dawno przerósł “SuperPippo”. Tylko w karierze klubowej Polak zapisał już na swoim koncie grubo ponad 600 bramek, a przecież 85 goli dorzucił także w barwach reprezentacji Polski. Bilans Inzaghiego zatrzymał się na 288 trafieniach w klubach i 25 w drużynie narodowej.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Czy Probierzowi nie żyłoby się łatwiej, gdyby przyznał, że mecz z Litwą był fatalny?
- Papszun nie ma żalu do Kuleszy? “Może zatrudnić księgową z UEFA Pro”
- Jerzy Dudek wie, jak mieć charaktery w polskiej piłce. Trzeba grać na żwirze!
- Dziwna relacja Probierza z Lewandowskim. Po co była zmiana z Maltą?
fot. NewsPix.pl