Ważna zmiana w piłkarskich przepisach. Bramkarze muszą się pilnować

Międzynarodowa Rada Piłkarska (IFAB) poinformowała o nadchodzących zmianach w piłkarskich przepisach. Na baczności muszą się mieć bramkarze – zwłaszcza ci, którzy lubią długo przytrzymać futbolówkę przed wznowieniem gry.

O co dokładnie chodzi? Obecnie bramkarze mają prawo trzymać piłkę w dłoniach przez sześć sekund. Przekroczenie tego limitu karane jest rzutem wolnym pośrednim. Problem w tym, że mamy do czynienia z martwym przepisem. Sędziowie po prostu tej kwestii nie kontrolowali. Przedstawiciele IFAB postanowili zatem skończyć z tą samowolką. Dlatego wydłużyli możliwość trzymania futbolówki przez bramkarzy do ośmiu sekund, zmienili karę za przekroczenie tego czasu na rzut rożny dla drużyny przeciwnej, ale – co najważniejsze – zobligowali sędziów do widocznego odliczania na palcach upływających sekund (do pięciu).

Ma to odebrać bramkarzom jedną z metod gry na czas w końcówkach spotkań.

The IFAB tackles goalkeeper time wasting https://t.co/jEei0s1Cfo

Watch now on https://t.co/1mL2Gsdcsi: press conference following the 139th Annual General Meeting pic.twitter.com/z0d8BmlWtw

— The IFAB (@TheIFAB) March 1, 2025

To jednak nie wszystko, jeśli chodzi o nadchodzące korekty w futbolowym regulaminie.

IFAB zamierza również sformalizować kwestię kontaktów piłkarzy z sędzią. Od teraz we wszystkich rozgrywkach prawo do dyskusji z arbitrami będzie przysługiwało jedynie kapitanom. Już wcześniej zalecano takie właśnie rozwiązanie, ale teraz nie będzie innej opcji. Zalecenie zmieni się w przepis. Członkowie Międzynarodowej Rady Piłkarskiej od dawna przekonują, że sytuacje, gdy sędzia jest otoczony wianuszkiem rozemocjonowanych zawodników, bardzo negatywnie wpływają na tempo podejmowanych decyzji i ogólną płynność gry. Możemy się więc spodziewać kolejnych zmian i jeszcze silniejszej ochrony dla arbitrów.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

• Gikiewicz jest dziś jednym z najgorszych bramkarzy Ekstraklasy
• Poważny remont na Arce Gdynia. Stadion grozi zawaleniem!
• Kibic z forsą. Kim jest przyszły właściciel Korony Kielce?

fot. NewsPix.pl