Przed meczem Napoli – Inter “Przegląd Sportowy” porozmawiał z byłym piłkarzem neapolitańskiego klubu Faouzim Ghoulamem. Poruszono także wątek Piotra Zielińskiego, który latem zamienił Neapol na Mediolan.
Zdaniem 34-letniego obrońcy Polak mógł zajść w piłce jeszcze dalej i nie do końca spożytkował swój najlepszy czas.
– Dla mnie jest on piłkarzem na najwyższym poziomie, potrafiącym pełnić wiele ról na boisku – może być wykorzystywany jako skrzydłowy, cofnięty napastnik i oczywiście jako pomocnik. Jego umiejętności techniczne są wspaniałe, w Neapolu nazywaliśmy go “fuoriclas” (“fuoriclasse”, czyli superzawodnik – przyp. red.). Przez lata bardzo się rozwinął. Z mojego punktu widzenia nie zrobił kariery, na jaką byłoby go stać. Ja widziałem go w drużynach takich jak Real Madryt albo Barcelona. On tymczasem zdecydował się zostać w Napoli i wybór się opłacił, gdyż dwa lata temu zdobył w końcu tytuł Włoch – stwierdził 37-krotny reprezentant Algierii.
– Uważam, że Zieliński w Napoli chciał zakończyć swoją karierę, ale potem, jak to czasami zdarza się w piłce, sprawy potoczyły się inaczej – dodał.
Ghoulam był zawodnikiem Napoli w latach 2014-2022. Rozegrał dla tego klubu 216 meczów, w których strzelił trzy gole. Od września pozostaje bez pracodawcy po odejściu z tureckiego Hataysporu.
Sobotni mecz będzie absolutnym hitem Serie A. Prowadzący w tabeli Inter ma nad neapolitańczykami zaledwie punkt przewagi, więc po tej kolejce może dojść do zmiany lidera.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Trela: Narody jednego pokolenia. Co ranking Elo mówi o sile reprezentacji?
- Kibic z forsą. Kim jest przyszły właściciel Korony Kielce?
- Thomas Morgenstern: Czasami chcę krzyknąć, by dali mi narty i pozwolili skoczyć [WYWIAD]
- Od dziś iPhone decyduje o spalonym w Anglii
Fot. Newspix