Ciekawe wieści docierają z Hiszpanii, gdzie powrócił temat objęcia reprezentacji Brazylii przez Carlo Ancelottiego. Szczególnie interesujący jest opisywany przez „Relevo” potencjalny scenariusz, który miałby doprowadzić do takiego ruchu.
Według hiszpańskich dziennikarzy Ronaldo (oczywiście ten brazylijski, czyli Ronaldo Luis Nazario de Lima) chciałby pozbyć się udziałów w Realu Valladolid i powalczyć o stery w brazylijskiej federacji piłkarskiej. W przypadku powodzenia tej misji jedną z jego pierwszych decyzji miałoby być zatrudnienie obecnego szkoleniowca Realu Madryt.
Ronaldo baja el precio del Valladolid, trabaja en la sombra para presidir la CBF… y piensa en Ancelotti.
El exjugador, candidato a la presidencia de la CBF, baraja al italiano como seleccionador.@JorgeCPicon
@hugocerezo https://t.co/euwLLqD20f
— Relevo (@relevo) February 8, 2025
Ancelotti był przymierzany do objęcia Canarinhos w ubiegłym roku. Wydawało się nawet, że jest to przesądzone. Ostatecznie jednak Włoch przedłużył umowę z Królewskimi. Po czasie temat powrócił. Coraz głośniej mówi się również o tym, że obecny sezon miałby być ostatnim, w którym 65-latek prowadzi ekipę z Madrytu, mimo że jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2026 roku.
Obecnie selekcjonerem reprezentacji Brazylii jest Dorival Junior. Canarinhos zajmują piąte miejsce w kwalifikacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pogoń przechyliła Szalę zwycięstwa. Pechowy mecz obrońcy Górnika
- Czołg Pululu to za mało. Jagiellonia zasłużenie przegrywa w Mielcu
- Sutryk zrobił wszystko, żeby sprzedać Śląsk Wrocław…
- Klimczak nawija makaron na uszy. Niestety dla niego – nieskutecznie
Fot. Newspix