Pogoń Szczecin wygrała 3:0 z Górnikiem Zabrze, a Kamil Grosicki popisał się pierwszym dubletem w barwach Portowców. Skrzydłowy znakomicie wszedł w rundę wiosenną i przyznał w wywiadzie pomeczowym, że będzie grał w piłkę tak długo, dopóki będzie mu to sprawiało radość.
Kamil Grosicki mimo 36 lat na karku wciąż jest w bardzo wysokiej formie. W bieżącym sezonie skrzydłowy zdobył siedem bramek oraz zaliczył taką samą liczbę asyst we wszystkich rozgrywkach. W pomeczowym wywiadzie zawodnik był zbudowany swoją dzisiejszą postawą.
– Wydaje mi się, że trenerzy dobrze przygotowali mnie do tej rundy, Mówię zawsze drużynie, że jeśli masz wpływ na zwycięstwa i bramki, to trzeba to robić. Ja tak do tego podchodzę. Może zostało niewiele lat do końca mojej kariery. Jeśli jednak piłka będzie mnie cieszyła, jak na początku tej rundy, to będę to robił dalej – ocenił Kamil Grosicki w rozmowie z Canal Plus.
Portowcy mimo ogromnych problemów w gabinetach na początku rundy wiosennej prezentują się zadziwiająco dobrze. Podopieczni Roberta Kolendowicza w efektownym stylu odprawili z kwitkiem Górnik oraz Zagłębie. Grosicki zwraca jednak uwagę na fakt, że drużyna musi prezentować się lepiej na wyjazdach.
– Jak gramy u siebie, musimy przenieść przynajmniej 70% na wyjazdy. Ta drużyna wiele potrafi i może wygrywać z każdym. Najważniejsze jest boisko i na to mamy wpływ. Tu musimy pokazywać naszą wartość – dodał kapitan Pogoni Szczecin.
W następnej kolejce Ekstraklasy Pogoń Szczecin na wyjeździe zmierzy się ze Stalą Mielec. Spotkanie odbędzie się 16 lutego o godzinie 12:15.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pogoń przechyliła Szalę zwycięstwa. Pechowy mecz obrońcy Górnika
- Czołg Pululu to za mało. Jagiellonia zasłużenie przegrywa w Mielcu
- Sutryk zrobił wszystko, żeby sprzedać Śląsk Wrocław…
- Klimczak nawija makaron na uszy. Niestety dla niego – nieskutecznie
Fot. Newspix