Reklama

Grosicki po rozbiciu Górnika: Będę to robił dalej

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

07 lutego 2025, 22:56 • 2 min czytania 4 komentarze

Pogoń Szczecin wygrała 3:0 z Górnikiem Zabrze, a Kamil Grosicki popisał się pierwszym dubletem w barwach Portowców. Skrzydłowy znakomicie wszedł w rundę wiosenną i przyznał w wywiadzie pomeczowym, że będzie grał w piłkę tak długo, dopóki będzie mu to sprawiało radość. 

Grosicki po rozbiciu Górnika: Będę to robił dalej

Kamil Grosicki mimo 36 lat na karku wciąż jest w bardzo wysokiej formie. W bieżącym sezonie skrzydłowy zdobył siedem bramek oraz zaliczył taką samą liczbę asyst we wszystkich rozgrywkach. W pomeczowym wywiadzie zawodnik był zbudowany swoją dzisiejszą postawą.

– Wydaje mi się, że trenerzy dobrze przygotowali mnie do tej rundy, Mówię zawsze drużynie, że jeśli masz wpływ na zwycięstwa i bramki, to trzeba to robić. Ja tak do tego podchodzę. Może zostało niewiele lat do końca mojej kariery. Jeśli jednak piłka będzie mnie cieszyła, jak na początku tej rundy, to będę to robił dalej – ocenił Kamil Grosicki w rozmowie z Canal Plus.

Portowcy mimo ogromnych problemów w gabinetach na początku rundy wiosennej prezentują się zadziwiająco dobrze. Podopieczni Roberta Kolendowicza w efektownym stylu odprawili z kwitkiem Górnik oraz Zagłębie. Grosicki zwraca jednak uwagę na fakt, że drużyna musi prezentować się lepiej na wyjazdach.

Jak gramy u siebie, musimy przenieść przynajmniej 70% na wyjazdy. Ta drużyna wiele potrafi i może wygrywać z każdym. Najważniejsze jest boisko i na to mamy wpływ. Tu musimy pokazywać naszą wartość – dodał kapitan Pogoni Szczecin.

Reklama

W następnej kolejce Ekstraklasy Pogoń Szczecin na wyjeździe zmierzy się ze Stalą Mielec. Spotkanie odbędzie się 16 lutego o godzinie 12:15.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

4 komentarze

Loading...