Reklama

Oficjalnie: Nsame opuszcza Legię i wraca do Szwajcarii

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

30 stycznia 2025, 13:23 • 1 min czytania 15 komentarzy

Jean-Pierre Nsame miał dać nową jakość w ataku Legii Warszawa jako trzykrotny król strzelców szwajcarskiej ekstraklasy, ale okazało się, że nie pasuje do stylu gry preferowanego przez Goncalo Feio, dlatego szybko znalazł się na bocznym torze. Teraz Kameruńczyk wrócił do Helwetów.

Oficjalnie: Nsame opuszcza Legię i wraca do Szwajcarii

Legia oficjalnie poinformowała, że doświadczony napastnik dokończy ten sezon na wypożyczeniu w St. Gallen, aktualnie siódmej drużynie szwajcarskiej Super League.

“W zimowym oknie transferowym klub planował w porozumieniu ze sztabem optymalną opcję wypożyczania zawodnika, żeby odbudował swoją dyspozycją sportową i mentalną w sprzyjającym środowisku. Kameruńczyk w dalszej części sezonu 2024/25 będzie występował na zasadzie wypożyczenia w 7. zespole ligi szwajcarskiej FC Sankt Gallen, w której na wcześniejszym etapie kariery spędził sześć sezonów, miał wypracowany status i której uwarunkowania doskonale zna. Klub oczekuje, że dzięki temu ruchowi zawodnik dojdzie do formy strzeleckiej, będzie miał możliwość regularnych występów w rozgrywkach o dobrym poziomie sportowym i pokazania swoich możliwości przed zakończeniem okresu wypożyczenia” – czytamy w komunikacie Legii.

Nsame łącznie rozegrał w barwach Wojskowych 10 meczów i strzelił dwa gole.

Reklama

Fot. FotoPyK

CZYTAJ WIĘCEJ:

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Pięć polskich klubów w Europie? Jesteśmy najbliżej w historii!

AbsurDB
13
Pięć polskich klubów w Europie? Jesteśmy najbliżej w historii!

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Pięć polskich klubów w Europie? Jesteśmy najbliżej w historii!

AbsurDB
13
Pięć polskich klubów w Europie? Jesteśmy najbliżej w historii!